Liderzy unijni obwiniają Angelę Merkel i jej politykę otwartych drzwi za kryzys imigracyjny i ataki terrorystyczne w Europie… Żaden z nich jednak nie poczuwa się do błędu.
Na szczycie unijnym w Bratysławie miał się odbyć pokaz jedności wśród pozostałych państw Unii, poza Wielką Brytanią, która nie została zaproszona. Okazało się jednak, że spotkanie nie przebiegło wcale w przyjaznej atmosferze. Szef Rady Europejskiej, Donald Tusk oskarżył Angelę Merkel o wywołanie chaosu w Europie przez prowadzenie przez nią polityki otwartych drzwi i wpuszczenie na kontynent 1,1 miliona uchodźców rocznie.
Theresa May w ONZ: „Wielka Brytania nie przyjmie żadnych imigrantów udających uchodźców”!
Tusk obwinia kanclerz Niemiec za „polityczną niepoprawność” i zaniechanie zamknięcia europejskich granic w 2015 roku, co sprawiło, że na kontynent napłynęło jeszcze więcej nielegalnych imigrantów, w tym – jak twierdzi – dżihadystów, którzy zorganizowali ataki w Paryżu i Brukseli.
Merkel została zmuszona do wysłuchania ataku również ze strony pozostałych unijnych liderów. Przed szczytem w Słowacji Tusk podkreślił, że Unia „nigdy już nie pozwoli na wywołanie w Europie chaosu, który zaczął się w 2015 roku i wymknięcie się sytuacji spod kontroli”. Na szczycie w Bratysławie zadecydowano o wzmocnieniu granic europejskich i patroli straży przybrzeżnej w następnym miesiącu.
“To było za łatwe”. Uchodźca przeszedł przez 5 kontroli z fałszywym paszportem