Komisja Europejska znów postanowiła wmieszać się w wewnętrzne sprawy Polski. Po konflikcie wokół Trybunału Konstytucyjnego i ustawie o policji, Komisja przyjrzała się decyzji ministerstwa środowiska o zwiększeniu wycinki w Puszczy Białowieskiej.
O sprawie zrobiło się głośno pod koniec marca br., gdy Minister Środowiska Jan Szyszko zatwierdził aneks do Planu Urządzenia Lasu dla Nadleśnictwa Białowieża. Plan pozwala na zwiększoną wycinkę drzew z powodu walki z kornikiem drukarzem, który masowo atakuje świerki. Aneks przewiduje, że w latach 2012 -2021 r. pozyskanych zostanie 188 tys. metrów sześciennych drewna, podczas gdy w pierwotnym planie ilość pozyskanego drewna została ustalona na 63,4 tys. metrów sześciennych.
Plan Brukseli na walkę z nielegalną imigracją? Przyjmować więcej legalnych imigrantów!
Komisja Europejska zajęła się sprawą na podstawie skargi wysłanej do niej przez polskie organizacje naukowe i ekologiczne. Teraz Komisja wysłała polskim władzom upomnienie, w którym zaapelowała do ministra Szyszki, że aneks narusza niektóre przepisy dyrektywy ptasiej (ws. ochrony dzikiego ptactwa) oraz dyrektywy siedliskowej (ws. ochrony siedlisk przyrodniczych i dzikiej flory i fauny). Obie te dyrektywy stanowią fundamenty europejskiego programu „Natura 2000”.
Polski rząd będzie miał teraz miesiąc na wysłanie KE odpowiedzi na upomnienie. Jeśli rząd zignoruje dokument (tak jak to zrobił choćby w przypadku Trybunału Konstytucyjnego), to Komisja będzie mogła na przykład złożyć wniosek do Trybunału Sprawiedliwości o ukaranie Polski.
Komisja Europejska skrytykowała Polskę. Przedstawiła trzy zarzuty