Surrey Police opublikowała nowe zdjęcia Sary Sharif, która 10 sierpnia została znaleziona martwa w domu w Woking. Śledczy starają się odtworzyć ostatnie miesiąca życia 10-latki. I przy okazji nakłonić potencjalnych świadków do ujawnienia kolejnych w tym względzie informacji.
Policja publikuje nowe zdjęcia Sary Sharif
Kilka dni po tym, jak przed sądem Old Bailey odbyła się krótka rozprawa ws. morderstwa Sary Sharif, Surrey Police opublikowała nowe zdjęcia 10-latki. Przede wszystkim zdjęcia te zdecydowanie różnią się od tych pierwotnie publikowanych w mediach, ponieważ pokazują dziewczynkę w tradycyjnym stroju muzułmańskim i z zakrytymi włosami. Jak jednak podali funkcjonariusze, celem publikacji innego, nowszego wizerunku dziewczynki, jest znalezienie większej liczby świadków. Ludzi, którzy mogliby opowiedzieć, co działo się w domu Urfana Sharifa na kilka miesięcy przed śmiercią Sary. Surrey Police poinformowała, że „tak ich zdaniem [Sara] mogła się ubierać na kilka miesięcy przed śmiercią”.
New photos released this week as part of ongoing enquiry into murder of 10-yr-old Sara Sharif in #Woking. These photos present her in the way we believe she dressed in months prior to her death in hope more people will come forward w/info. More here: https://t.co/AHZIGfHMCU pic.twitter.com/YF8AYeR0vZ
— Surrey Police (@SurreyPolice) September 22, 2023
„Opublikowano w tym tygodniu nowe zdjęcia w ramach trwającego śledztwa w sprawie morderstwa 10-letniej Sary Sharif w #Woking. Te zdjęcia przedstawiają to, jak naszym zdaniem ubierała się na kilka miesięcy przed śmiercią. Mamy nadzieję, że więcej osób zgłosi się [do nas] z informacjami” – czytamy we wpisie na Twitterze.
Policja liczy na współpracę ws. śmierci Sary Sharif
Decyzję o publikacji nowych zdjęć uzasadnił także nadinspektor Mark Chapman z zespołu ds. poważnych przestępstw w Surrey Police. – W tym tygodniu opublikowaliśmy nowe zdjęcia w nadziei, że skłoni to więcej osób, które znały Sarę i jej rodzinę, do ujawnienia się. Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy już się z nami skontaktowali. Chciałbym też podkreślić, że wszelkie informacje, niezależnie od tego, jak nieistotne mogą się wydawać, sprawdza nasz zespół dochodzeniowy. W razie potrzeby prowadzone są dalsze dochodzenia. Apeluję do wszystkich, którzy mogą posiadać informacje, a jeszcze się nie zgłosili, aby się z nami skontaktowali. Można to zrobić na wiele sposobów. [Jednym jest] zgłoszenie informacji za pośrednictwem naszego portalu, który jest dostępny zarówno w języku angielskim, jak i urdu. Można też zadzwonić pod numer 101, jeśli ktoś woli rozmawiać przez telefon. Dla zachowania anonimowości można zadzwonić do niezależnej organizacji charytatywnej Crimestoppers – precyzuje Chapman.
Oskarżeni ws. śmierci Sary Sharif usłyszeli zarzut morderstwa
W sprawie śmierci 10-letniej Sary Sharif, zarzut morderstwa przed sądem Old Bailey usłyszeli Urfan Sharif (ojciec), Beinash Batool (macocha) i Faisal Malik (wujek). Całą trójkę poinformowano, że są oskarżeni o morderstwo dziecka. Albo o jego bezpośrednie spowodowanie, albo o umożliwienie śmierci dziewczynki. Podczas pierwszej rozprawy Urfan Sharif, Beinash Batool i Faisal Malik potwierdzili jedynie swoją tożsamość i datę urodzenia. Wszyscy oskarżeni połączyli się z sądem za pomocą łącza wideo. Urfan Sharif i Faisal Malik przebywają w więzieniu o zaostrzonym rygorze Belmarsh w południowym Londynie. Z kolei Beinash Batool umieszczono w więzieniu Bronzefield w Surrey.
Co wiemy o śmierci Sary Sharif?
Przypomnijmy, że ciało 10-letniej Sary, pochodzenia polsko-pakistańskiego, znaleziono w domu w Surrey 10 sierpnia. Dzień wcześniej Urfan Sharif wraz z macochą, wujkiem oraz przyrodnim rodzeństwem dziewczynki wyjechali do Pakistanu. O śmierci dziecka poinformował funkcjonariuszy Surrey Police sam Urfan Sharif. To właśnie on zadzwonił do nich z Pakistanu w dniu 10 sierpnia, około godz. 2:50 w nocy.
Sekcja zwłok nie dała jasnej odpowiedzi na temat tego, jak zginęła 10-latka. Ustalono jednak, że dziewczynka przynajmniej od jakiegoś czasu była ofiarą przemocy domowej. A także że niedługo przed śmiercią doznała „wielokrotnych i rozległych” obrażeń. Dziennikarze BBC ustalili, że Sarę widziano w szkole podstawowej St Mary’s w Byfleet z rozcięciami i siniakami na twarzy. Od kwietnia dziewczynka przeniosła się jednak z rodziną do miejscowości Woking, oddalonej od Byfleet o około 20 minut jazdy samochodem. Tam Sara nie chodziła już do szkoły. Beinash Batool miała powiedzieć sąsiadom, że Sara jest prześladowana przez rówieśników za noszenie hidżabu.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Zmiana czasu 2023: Kiedy przestawiamy zegarki na czas zimowy?
Spór konserwatystów o podwyżkę benefitów od 2024
Czy zarabiając 4 tys. funtów w UK opłaca się wracać do Polski?