Firmy wodociągowe otrzymały nakaz obniżenia klientom rachunków. Chodzi o miliony

Większość przedsiębiorstw wodociągowych i kanalizacyjnych nie dotrzymuje celów wyznaczonych na lata 2020–2025 w zakresie wpuszczania do wód zanieczyszczeń, obsługi klienta i ograniczania wycieków. W związku z tym organ regulacyjny nakazał im obniżenie klientom rachunków za wodę. I chodzi tu o niebagatelne sumy.

Firmy wodne nie dotrzymują stawianych im celów

Organ regulacyjny Ofwat ustalił, że większość przedsiębiorstw wodociągowych i kanalizacyjnych w Anglii nie osiąga celów wyznaczonych im na lata 2020–2025. Firmy zostały zobowiązane przede wszystkim do ograniczenia wypuszczania do wód zanieczyszczeń i do powstrzymania wycieków. Dodatkowo przedsiębiorstwa wodne otrzymały nakaz poprawy obsługi klienta. Cele wyznaczone na pięć lat miały powstrzymać zatruwanie środowiska i marnotrawstwo wody, a także poprawić generalną satysfakcję z usług mieszkańców Anglii.

- Advertisement -

Z raportu Ofwat wynika, że żadna firma nie znalazła się w kategorii firm „wiodących” w zakresie przeprowadzania zmian. Tylko 10 firm znalazło się w kategorii tzw. „średniaków”. Natomiast aż siedem przedsiębiorstw w ogóle robi za mało w kwestiach środowiskowych i w zakresie poprawy obsługi klienta. Wśród tych ostatnich znalazły się: Anglian Water, Dŵr Cymru, Southern Water, Thames Water, Yorkshire Water, Bristol Water i South East Water.

Rachunki za wodę będą niższe?

W związku z niedotrzymywaniem celów środowiskowych, Ofwat nakazał firmom wodociągowym i kanalizacyjnym przyznanie klientom stosownej rekompensaty. Rachunki za wodę mają zostać obniżone na łączną kwotę114 milionów funtów. – Cele, jakie wyznaczyliśmy firmom, miały być wielotorowe. Miały doprowadzić do ulepszeń dla klientów i środowiska. Jednak z naszego najnowszego raportu wynika, że nie są one wystarczająco dotrzymywane. To oznacza zwrot klientom 114 milionów funtów na drodze obniżek rachunków. To może być dobrze odebrane przez płatników rachunków. Ale jest to bardzo rozczarowująca wiadomość dla wszystkich, którzy chcą, aby sektor radził sobie lepiej. Firmom nie będzie łatwo odzyskać zaufanie społeczne. Ale muszą one zacząć od lepszej obsługi klientów i [większej dbałości] o środowisko. Będziemy nadal wykorzystywać wszystkie nasze uprawnienia, aby zapewnić, że sektor będzie dostarczał lepsze usługi – zaznacza David Black, dyrektor naczelny Ofwat.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Zmiana czasu 2023: Kiedy przestawiamy zegarki na czas zimowy?

Spór konserwatystów o podwyżkę benefitów od 2024

Czy zarabiając 4 tys. funtów w UK opłaca się wracać do Polski?

Teksty tygodnia

Czy Birmingham grozi epidemia? Śmieci na ulicach mogą powodować choroby!

Śmieci zalegające od miesięcy na ulicach mogą powodować choroby, a ludzie zgłaszają pogorszenie samopoczucia. Nie tylko psychicznego. Natomiast przy wysokiej temperaturze bakterie rozwijają się coraz szybciej.

Dodatki do emerytur. Wiele osób o nich nie wie, a można zyskać tysiące funtów

W Wielkiej Brytanii żyje ponad 13 milionów emerytów, ale tylko 1,7 miliona z nich otrzymuje pełną nową emeryturę państwową. Co więcej, miliony osób nie są świadome, że przysługują im dodatki do emerytur.

Mężczyzna otrzymał rachunek za prąd na 8500 funtów, bo ktoś popełnił błąd w jego nazwisku

Pewien mężczyzna otrzymał rachunek za prąd opiewający na 8500 funtów. Twierdzi, że to ogromna pomyłka i został pomylony z kimś innym.

Kara za zanieczyszczenia rzek. Prezesi spółek wodociągowych bez premii

Wielka Brytania zmaga się od dawna z ogromnym zanieczyszczeniem rzek i jezior. Wiele jest znanych przypadków osób, które po kontakcie z wodą w rzekach poważnie zachorowało.

Burmistrzowie największych miast Anglii domagają się wprowadzenia lokalnych opłat turystycznych

Grupa burmistrzów największych miast Anglii wystosowała wspólny apel do rządu, w którym domaga się prawa do wprowadzenia lokalnych opłat turystycznych. Jak podaje The Guardian, inicjatywie przewodzi burmistrz regionu Liverpool City – Steve Rotheram.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie