Ryanair przewiduje, że do 2034 roku w Europie Środkowo-Wschodniej będzie obsługiwał 20 proc. z 300 milionów pasażerów rocznie. Obecnie jest to 13 proc.
Największa pod względem liczby obsługiwanych pasażerów linia lotnicza w Europie przewiduje, że w tym roku obsłuży 183,5 mln pasażerów, z czego 24 mln będą pochodzić z Europy Środkowo-Wschodniej.
Ryanair liczy na pasażerów z Europy Środkowo-Wschodniej
Zgodnie z oczekiwaniami Ryanaira liczba pasażerów z Europy Środkowo-Wschodniej do roku 2034 wzrośnie do 60 milionów. Tak powiedział dziennikarzom Jason McGuinness.
Niedawno pisaliśmy o tym, że irlandzkie linie lotnicze planują ekspansję w Polsce. Zakładają podwójny wzrost liczby lotów w kraju nad Wisłą w ciągu najbliższych 6 – 8 lat. W tym roku Ryanair ma uruchomić – zgodnie z zapowiedzią – 30 nowych tras do i z Polski.
Irlandzki przewoźnik tym samym planuje zwiększyć liczbę pasażerów w Polsce o 10 proc. do aż 18 milionów.
– Mamy ambitne plany podwojenia swoich sił w Polsce w ciągu najbliższych 6-8 lat, ale tutaj potrzebujemy zwiększonej infrastruktury – dodał O’Leary.
Problemy z dostawą nowych samolotów
Na początku tego tygodnia dyrektor generalny irlandzkich linii lotniczych powiedział, że latem tego roku może zabraknąć co najmniej siedmiu samolotów Boeinga, które miały być dostarczone.
– Nadal uważamy, że będzie to gdzieś pomiędzy 7 a 10, ale istnieje ryzyko, że może być gorzej. Wiele zależy od tego, co wyjdzie z przeglądu FAA, który ma się zakończyć – jak sądzę – za dwa tygodnie – powiedział Michael O’Leary.
US Federal Aviation Administration (FAA) rozpoczęła audyt linii produkcyjnej Boeinga 737 po wypadku, który miał miejsce 5 stycznia. Kiedy to w trakcie lotu w samolocie 737 MAX 9 linii Alaska Airlines wybuchła zatyczka w drzwiach.
Zakazano również Boeingowi zwiększania produkcji MAX-ów bez zgody FAA.
Ryanair jest jednym z głównych klientów Boeinga. W ostatnich latach zamówił ponad 350 samolotów MAX, ale nie ma w swojej flocie żadnego MAX 9.