Dzięki letnim wyprzedażom ceny w sklepach spadają po raz pierwszy od prawie trzech lat. Według British Retail Consortium (BRC) ceny w pierwszym tygodniu sierpnia spadły o 0,3 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Na spadek cen w sklepach miały wpływ głównie towary nieżywnościowe, takie jak odzież i meble, a także zła pogoda i wciąż utrzymująca się na Wyspach presja dotycząca kosztów utrzymania. Ta ostatnia generuje większą oszczędność wśród konsumentów.
Po raz pierwszy ceny w sklepach spadają od 2021 roku
Mimo pierwszego zarejestrowanego ogólnego spadku cen od trzech lat, British Retail Consortium (BRC) podało, że ceny towarów spożywczych nadal rosły, jednak w wolniejszym tempie.
Najsłabszy wzrost cen odnotowano wśród świeżej żywności, takiej jak owoce, mięso czy ryby. Wynika to ze spadku kosztów dostawców.
Odzież i obuwie należały do produktów najbardziej przecenionych. A w sierpniu ich ceny spadły ósmy miesiąc z rzędu wraz ze spadkiem popytu. Elektronika również była czynnikiem deflacji cen, a ceny technologii zaczęły spadać do bardziej przystępnych poziomów po kilku latach wzrostu, podało BRC.
Jak powiedziała Helen Dickinson z BRC:
– Sprzedawcy detaliczni będą w dalszym ciągu starać się utrzymać ceny na niskim poziomie. A gospodarstwa domowe będą zadowolone widząc, że w przypadku niektórych towarów ceny w sklepach spadają. Rokowania dotyczące cen towarów pozostają niepewne ze względu na wpływ zmian klimatycznych na zbiory w kraju i na świecie. A także przez rosnące napięcia geopolityczne.
– W rezultacie w przyszłym roku możemy zaobserwować ponowną presję inflacyjną – dodała Dickinson.
Inflacja zacznie spadać dopiero w przyszłym roku?
Według oficjalnych danych dotyczących inflacji, które pokazują, jak szybko rosną ceny w ujęciu ogólnym, stopa inflacji w lipcu wzrosła do 2,2 proc. Jest to pierwsza podwyżka w tym roku.
Co jednak istotne – spodziewano się tej lipcowej podwyżki. Wynikała ona z mniejszego niż rok wcześniej spadku cen gazu i energii elektrycznej. Natomiast Bank Anglii przewiduje, że w nadchodzących miesiącach stopa inflacji wzrośnie do około 2,75 proc. A w przyszłym roku spadnie poniżej 2 proc.