Royal Mail ponownie zdecydowało się na podwyższenie cen znaczków w Wielkiej Brytanii. O ile tym razem zdrożały znaczki pierwszej i drugiej klasy? W jaki sposób Royal Mail uzasadnia decyzję o wzroście cen swoich usług?
Royal Mail po raz szósty w ciągu nieco ponad trzech lat podniesie cenę znaczków pierwszej i drugiej klasy. Podwyżki w tym zakresie wejdą w życie z dniem 7 kwietnia 2025.
Cena znaczka pierwszej klasy wzrośnie o 5 pensów do kwoty wynoszącej 1,70 funta. Podwyżka w tym przypadku sięgnie 3 proc. Z kolei cena znaczka drugiej klasy wzrośnie o 2 pensy do 87 pensów. Oznacza to podwyżkę na poziomie 2,4 proc.
Ceny znaczków Royal Mail idą w górę
W oświadczeniu wydanym przez Royal Mail czytamy, iż powodem podwyżki są rosnące koszty. – Zawsze bardzo dokładnie rozważamy zmiany cen, ale koszty dostarczania poczty stale rosną – komentuje Nick Landon, dyrektor handlowy Royal Mail. – Aby mieć pewność, że będziemy mogli dostarczać przesyłki na terenie całego kraju za jedyne 87 pensów, potrzebna jest złożona i rozległa sieć ciężarówek, samolotów i 85 000 placówek – podsumowuje.
„Dziesięć lat temu Royal Mail dostarczało 20 miliardów listów rocznie. Obecnie liczba ta spadła do 6,7 miliarda. Co więcej, może ona spaść do 4 miliardów w ciągu czterech lat. W tym samym czasie liczba obsługiwanych adresów wzrosła o 4 miliony, co oznacza, że koszt każdej dostawy nadal rośnie” – jak czytamy dalej w oświadczeniu.
Ofcom ukarał grzywną Royal Mail
Dodajmy, iż Royal Mail podejmuje działania mające na celu ograniczenie liczby doręczeń. Ofcom wydał tymczasową zgodę na doręczanie przez Royal Mail listów drugiej klasy w co drugi dzień roboczy, a także na zaprzestanie doręczania przesyłek w soboty. Zgodnie z planami listy pierwszej klasy byłyby dostarczane sześć dni w tygodniu.
Całkiem niedawno, w grudniu 2023 roku Ofcom ukarał grzywną Royal Mail. Powodem było niedotrzymanie ustawowego celu w zakresie terminowości dostarczania przesyłek. W związku z tym brytyjski operator pocztowy musi zapłacić 5,6 mln funtów. Royal Mail nie dostarczył na czas aż 26 proc. przesyłek pierwszej klasy. Na czas dotarło 74 proc. takich przesyłek, a ustawowy cel wynosi w tym względzie 93 proc.

Jeśli chodzi o przesyłki drugiej klasy, to Royal Mail zdołało dostarczyć na czas 91 proc. z nich, podczas gdy ustawowy cel został w tym względzie ustanowiony na poziomie 98,5 proc. Co więcej, w omawianym roku pracownicy poczty realizowali każdego dnia doręczenia na zaledwie 89 proc. tras. Z kolei oczekiwania w tym względzie są na poziomie 99,9 proc.
Przejęcie Royal Mail przez tajemniczego miliardera
Warto w tym miejscu dodać, iż wkrótce Royal Mail ma zostać sprzedane. Jeden z symboli Wielkiej Brytanii przejmie miliarder z Czech, Daniel Kretinsky. Royal Mail zostało oddzielone od Post Office i sprywatyzowana dekadę temu, odnotowało pogorszenie wyników w ostatnich latach. Dawniej był to państwowy operator pocztowy, do 2006 roku posiadający monopol na doręczanie listów.
Co stanie się z nim teraz? Od pewnego czasu trwają rozmowy i prace nad przejęciem Royal Mail, którego obecnym właścicielem jest International Distribution Services przez miliardera urodzonego w Brnie. Koszt przejęcie Royal Mail ma opiewać na około 3,6 miliarda funtów.