Brexit opóźniony nawet do 2019 – w rządzie Theresy May panuje CHAOS!

W rządowych kuluarach pojawiły się głosy, że uruchomienie słynnego artykułu 50. traktatu UE może nastąpić dopiero w 2019 roku. Ma to wynikać z sytuacji jaka panuje na Downing Street 10, którą informator „The Sunday Times” określił, jako „chaotyczną”.

„Brakuje odpowiedniej infrastruktury dla ludzi, których muszą zatrudnić do przeprowadzenia Brexitu. Nie wiedzą nawet, jakie pytania powinni zadawać, gdy zaczną się negocjacje z przedstawicielami UE” – relacjonuje anonimowe źródło brytyjskiej gazety podkreślając, że mimo zapewnień rządu procedura wychodzenia Wielkiej Brytanii ze struktur Wspólnoty opóźni się. I to bardzo – optymistyczny termin zakłada początek negocjacji na jesień 2017 roku. Oznacza to, że UK opuściłoby UE nie wcześniej, niż w 2019. Zakładając, że porozumienie między obiema stronami zostanie osiągnięte szybko i bezboleśnie na co się wcale nie zanosi…

- Advertisement -

Reakcja rządu na te medialne rewelacje była szybka i zdecydowana – przedstawicielka parlamentu podkreśliła, że prace nad Brexitem „idą pełną parą”. „Premier obiecała wykonać robotę i robi wszystko, aby dotrzymać danego słowa. Trzeba jednak brać pod uwagę, że harmonogram pracy Theresy May wypełniony jest po brzegi, ale pomimo tego nie odnotowaliśmy żadnych opóźnień. Zapewniamy, że pracujemy tak szybko, jak to tylko jest możliwe.”

Czy można dawać wiarę tym zapewnieniom? Fakty są bezlitosne. Powołany na stanowisko ministra ds. wyjścia z Unii Europejskiej Davod Davies nie zdążył jeszcze zatrudnić choćby połowy z liczącego 250 osób zespołu, który ma zajmować się negocjacjami z UE, a Liam Fox skompletował dopiero 100 (z tysiąca!) osób, które mają renegocjować kontrakty handlowe.

ZOBACZ TAKŻE – Brexit nie taki straszny? 2016 r. będzie rekordowym rokiem dla brytyjskiej turystyki!

Z jednej strony można napisać, że rząd ociąga się z pracą nad Brexitem, a z drugiej, że szuka specjalistów o najlepszych kwalifikacjach, którzy wytargują jak najlepsze warunki.

Niektórzy politycy Vote Leave powoli tracą cierpliwość. Prominentny eurosceptyk Jacob Rees-Mogg krytykują pracę rządu i ponagla May. „Wszelkie tłumaczenia, że nasza władza nie jest gotowa mnie nie przekonują. Obowiązek służby cywilne jest wprowadzenie w życie politycznych decyzji polityków z Downing Street” – komentuje ostro.

ZOBACZ TAKŻE – Zwolennicy Brexitu: „Zdrajcy powinni przestać zabierać głos w sprawie naszego kraju!”

W obronie premier staje torys Peter Bone, który nie ma najmniejszych wątpliwości, że wszystko przebiega tak szybko, jak to tylko możliwe. „Theresa May chce, aby wszystko było zrobiono, jak należy, a nie w pośpiechu i na chybcika” – mówi. „Podejrzewam, że Brexit stanie się faktem dokonanym wcześniej, niż wszyscy krytykanci myślą.”

Teksty tygodnia

Masz wąż ogrodowy? Uważaj! Za jego użycie grozi spora grzywna

Od 22 lipca mieszkańcy wybranych części Anglii będą musieli ograniczyć zużycie wody – wszystko przez brak deszczu i gwałtownie rosnące zapotrzebowanie. Złamanie zakazu może poskutkować karą w wysokości 1000 funtów.

Wizy pracownicze dla blogerów. Ograniczenia dla pracowników opieki

Home Office daje wizy pracownicze blogerom, a wprowadza ograniczenia dla pracowników opieki. Budzi to coraz większe kontrowersje.

Kurs funta spadł do najniższego poziomu od trzech tygodni

Kurs funta spadł do najniższego poziomu od trzech tygodni. Nastąpił po tym, jak szef Banku Anglii zasugerował obniżkę stóp procentowych.

Na lotnisku w UK rozbił się samolot. Zamienił się w kulę ognia

Po starcie z lotniska London Southend rozbił się samolot. Świadkowie mówią, że po zderzeniu z ziemią maszyna zamieniła się w „kulę ognia”.

Konserwatyści chcą odebrać zasiłki chorobowe imigrantom

Konserwatyści twierdzą, że imigrantom należy zabronić ubiegania się o zasiłek dla niepełnosprawnych (PIP) i dodatki chorobowe do Universal Credit.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie