Brytyjczycy zagłosowali za Brexitem, bo obwinili Polaków za swoje własne niepowodzenia?

Najnowsze badania pokazują, że za Brexitem zagłosowało wielu Brytyjczyków, którzy znaleźli się na marginesie społecznym. Za swoje własne niepowodzenia obwinili Polaków i innych imigrantów z Unii, a Brexit potraktowali jako wybawienie. Czy jednak teraz ich życie zmieni się na plus, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki?

Z raportu fundacji Joseph Rowntree Foundation wynika, że stosunek do Brexitu ujawnił przede wszystkim duże podziały w brytyjskim społeczeństwie w zakresie pozycji społecznej i ekonomicznej. Za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej zagłosowało wielu ludzi wyrzuconych na margines społeczny, a zatem przede wszystkim Brytyjczycy osiągający bardzo niskie dochody i żyjący w uboższych rejonach kraju.

Była minister ostrzega Theresę May: Gospodarka brytyjska nie przetrwa bez Polaków!

Z badania przeprowadzonego pod kierunkiem prof. Matthew Goodwina z University of Kent wynika, że za Brexitem zagłosowało aż 58 proc. Brytyjczyków z gospodarstw domowych o dochodach poniżej £20 tys. rocznie, natomiast tylko 35 proc. Brytyjczyków z rodzin o dochodach wynoszących powyżej £60 tys. Za wyjściem z Unii opowiedziało się także 59 proc. osób bezrobotnych, a tylko 45 proc. osób zatrudnionych na pełny etat.

Warszawa będzie finansowym sercem Europy? Morawiecki wybiera się z misją specjalną do londyńskiego City

Preferencje odnośnie Brexitu najwyraźniej widać jednak w przypadku wykształcenia. W tym wypadku między ludźmi dysponującymi wykształceniem podstawowym, a ludźmi z dyplomem szkoły wyższej różnica w podejściu do Unii Europejskiej była największa. Za Brexitem głosowało o blisko 30 proc. więcej Brytyjczyków z wykształceniem podstawowym, niż Brytyjczyków z wykształceniem wyższym!

Essex: Polak skatowany na śmierć przez gang młodocianych Brytyjczyków!

Eksperci Joseph Rowntree Foundation nie mają wątpliwości, że referendum ws. Brexitu pokazało nie tylko stosunek Brytyjczyków do Unii Europejskiej, ale także, a może przede wszystkim, głębokie podziały w brytyjskim społeczeństwie. W raporcie zwrócono jednak uwagę na to, że Brexit może wcale nie przynieść poprawy sytuacji najbiedniejszych, ponieważ przez najbliższe lata rząd będzie skoncentrowany przede wszystkim na zabezpieczeniu interesów największych firm brytyjskich, a nie nad ożywieniem najbardziej zubożałych regionów i grup społecznych.

Wszystko wskazuje zatem na to, że do Brexitu doprowadziło ogólne niezadowolenie wielu Brytyjczyków ze swojego życia i z własnych niepowodzeń, a a nie odległa, europejska biurokracja, oraz wyimaginowany wróg w postaci Polaków i innych imigrantów z krajów Europy Środkowo – Wschodniej.

Teksty tygodnia

Koniec z settled status dla imigrantów po 5 latach pobytu

W ramach nowej polityki imigracyjnej brytyjski rząd zamierza skończyć z przyznawaniem settled status imigrantom po 5 latach pobytu.

Podpalenie domu premiera Keira Starmera. Policja podejrzewa motyw polityczny

W poniedziałek, 12 maja 2025 r. doszło do pożaru nieruchomości w północnym Londynie. Właścicielem nieruchomości jest Keir Starmer. Nie doszło do zagrożenia życia premiera Wielkiej Brytanii ani osób mu bliskich.

Zmiany, które musisz zgłosić brytyjskiemu ministerstwu, aby uniknąć kary

Ministerstwo Pracy i Emerytur (DWP) przypomina: nawet pozornie drobne zmiany w życiu mogą skutkować koniecznością zgłoszenia. W przeciwnym razie grozi nie tylko kara finansowa, ale także oskarżenie o nadużycie świadczeń.

Emeryci kradną w sklepach. Nie stać ich na jedzenie

Sprzedawcy detaliczni twierdzą, że zaobserwowali „inny rodzaj złodziei sklepowych”. Okazuje się, że coraz częściej emeryci kradną w sklepach.

Podwyżka wieku emerytalnego. Ale nie dla wszystkich

Od 2026 ma nastąpić podwyżka wieku emerytalnego w Wielkiej Brytanii z 66 do 67 lat. A pełne wdrożenie zmiany planowane jest na 2028 rok.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie