Brytyjski urząd skarbowy HMRC rozpoczyna nową, szeroko zakrojoną akcję, która może zaskoczyć wiele firm – zwłaszcza w branży budowlanej i zatrudniającej pracowników tymczasowych.
Brytyjskie firmy niechętnie zatrudniają pracowników ze względu na wysokie koszty zatrudnienia. Największy spadek wakatów nastąpił w sektorze hotelarsko-gastronomicznym.
Keir Starmer już nie zaprzecza, gdy ktoś go pyta o podwyżkę podatków w UK. A coraz więcej sygnałów wskazuje na to, że kryzys zmusi rząd do modyfikacji obciążeń fiskalnych ciążących na obywatelach.
Właściciele domów mogą cieszyć się dobrymi wiadomościami. W zeszłym miesiącu ceny domów w Wielkiej Brytanii wzrosły o 0,4 procent. Choć wzrost okazał się „większy niż oczekiwano”, eksperci przewidują, że w przyszłości ceny mogą zacząć spadać.
Eksperci ostrzegają, że gospodarstwa domowe w zamożniejszych częściach kraju mogą stanąć w obliczu drastycznych podwyżek podatku lokalnego. Ma to związek z planem Angeli Rayner, która zamierza przeznaczyć więcej środków na wsparcie regionów borykających się z problemami finansowymi.
W czwartek Bank Anglii po długim namyśle zdecydował się na największą od dwóch lat obniżkę stóp procentowych. Ostrzegł jednak, że koszty żywności mogą spowodować wzrost inflacji.
Kolejny objaw kryzysu w UK i zamykania się firm. Biznes - czy to mniejszy czy większy - upada. Problem dotyka również marketów. Morrison zamknął 17 sklepów. Najwięcej w maju i czerwcu.