34-letni John Pordage został zastrzelony przed stacją benzynową w Chelmsford (Essex) przez "kogoś", kto siedział w samochodzie. W czasie śledztwa okazało się, że mordercą był 16-letni chłopiec.
Nastolatek, którego imienia nie ujawniono ze względów prawnych, został oskarżony o zamordowanie 34-letniego Johna Pordage i posiadanie skradzionych przedmiotów. 16-latek ma się pojawić jutro w sądzie w Chelmsford Magistrates' Court.
Polak puszczony wolno po gwałcie na 12-latce! Ofiara napisała emocjonalny list
Do morderstwa doszło w sobotę o drugiej w nocy na stacji benzynowej w Chelmsford (Essex). John Pordage został śmiertelnie postrzelony w klatkę piersiową przez 16-latka, który siedział w tym czasie w samochodzie i natychmiast po zabójstwie nim odjechał.
Brytyjska modelka porwana przez Polaka: „Spaliśmy w tym samym łóżku!"
Policja aresztowała już nieletniego mordercę i dokonała także trzech innych zatrzymań osób, które najprawdopodobniej uczestniczyły w zabójstwie, są to 18-latek, 22-latek oraz 15-latek. W orzeczeniu wydanym przez Essex Police możemy przeczytać: „Dzisiaj po południu zostali aresztowani 15-letni chłopiec z Chelmsford, 22-letni mężczyzna z Chelmsford oraz 18-latek z Billeriay. Są oni podejrzani o udział w morderstwie i obecnie są przesłuchiwani”.
Matka zamordowanego 34-letniego Johna Pordage powiedziała: „Jesteśmy załamani. John był bardzo przyjaznym człowiekiem. Kochaliśmy go, wszyscy go kochali”.