Czy rozmiar naprawdę ma znaczenie?

Obecnie kobiety coraz częściej przekonują, że od rozmiaru znacznie ważniejsze są umiejętności, które posiada ich partner. Oczywiście są i takie, które wyznają zasadę „im większy, tym lepszy”. Bywa, że nawet najpewniejszy siebie facet po ściągnięciu majtek traci odwagę, bo boi się, że jego kolega jest za mały. Skąd wziął się u nas ten pęd, by mieć jak największego penisa? To już mamy po prostu w genach, a jedna z teorii mówi, że pierwotne kobiety zawsze wybierały partnerów z dużymi penisami. To bardzo interesujące, bo niektórzy winę mogą zwalić na filmy pornograficzne, w których zwykle partnerzy seksualni mają się czym pochwalić.

Mózg też mamy duży

- Advertisement -

Jak się okazuje nie powinniśmy się tak przejmować rozmiarem swojego penisa, bo w porównaniu do innych naczelnych ssaków, natura obdarzyła nas wyjątkowo hojnie – nawet rosłe goryle nie mogą się z nami równać. Desmond Morris, który napisał książkę „Naga małpa” stwierdza wprost, że męskie członki są wręcz ponadwymiarowe. Jak pisze, homo sapiens chwalą się wielkim mózgiem, jednak fakt, że ich penisy są równie duże skrzętnie skrywa. Dlaczego natura wybrała akurat nasz gatunek? Mówi się, że to przez fakt, że poruszamy się na dwóch nogach. Od tego momentu u wyprostowanych kobiet narządy żeńskie schowały się między nogami, dlatego w procesie ewolucji męskie przyrodzenie wydłużyło się, by ułatwić naszym przodkom penetrację. Tu jasno klaruje się idea, która przyświeca naszym figlarnym penisom – prokreacja, nie zaś wyścig po długość. Natura nie obdarzyła nas penisami po to żebyśmy je porównywali, albo się nimi chwalili.

Taki mały, taki duży…

Badań długości członka było całe mnóstwo, nie tylko te prowadzone do celów naukowych, ale również dla firm produkujących prezerwatywy – przecież ich długość nie bierze się z kosmosu. Co się okazało? Jak pokazały badania najmniejsze penisy świata są domeną mieszkańców Chin i Indii, a ich długość w stanie wzwodu to od 9,66 do niespełna 12 cm. Kolejni w rankingu są Rosjanie, Amerykanie i Australijczycy – ich prącie mierzy od 11,67 do 13,47 cm. Dalej pora na nas – Europejczycy mogą pochwalić się sprzętem o średnim rozmiarze od 13,48 do prawie 15 cm. Kolejni są Brazylijczycy, Meksykanie, Francuzi, Egipcjanie i mieszkańcy części krajów południowej i środkowej Afryki (14,88 – 16,09 cm). Największymi penisami na świecie mogą się pochwalić mieszkańcy bardziej egzotycznych dla nas krajów – Boliwii, Kolumbii, Wenezueli, Kongo i Kamerunu (16,10 – 17,93 cm). Warto dodać, że w tym zaszczytnym gronie znaleźli się także mieszkańcy jednego z krajów Europy, a mowa o Węgrach. Oczywiście od tych norm są odstępstwa, a szokujących „rekordów” nie brakuje. I tak oto największym penisem na świecie może pochwalić się mieszkaniec Stanów Zjednoczonych Jonah Falcon – jego przyrodzenie liczy aż 34,3 cm! Natomiast literatura podaje, że najmniejszy penis ma około 1 cm długości i to we wzwodzie. Taka długość członka określona jest jako schorzenie o nazwie mikropenis. Warto dodać, że nie zbadano wszystkich penisów świata, dlatego gdzieś tam mogą kryć się takie, których rozmiary wprawiłyby nas w jeszcze większe osłupienie.

Liczy się grubość

Choć to długość penisa zawsze stanowi płaszczyznę, w której mężczyźni chcą się porównywać, i to właśnie w związku z tym najczęściej rodzą się ich kompleksy, to jednak grubość dla kobiet ma większe znaczenie. Potwierdzają to naukowcy z University of Liverpool i badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego. Według nich szeroki penis zapewnia kobietom dużo bardziej intensywne doznania. Sama płeć piękna w jednym z doświadczeń miała wybrać penisa, który najbardziej jej odpowiada spośród replik wykonanych drukarką 3D. Jak się okazało kobiety najchętniej wskazywały nie na te najdłuższe, ale najgrubsze.

Nie o to chodzi

Długi penis to marzenie większości facetów. Jeżeli jednak czujesz, że tam na dole brakuje ci kilku centymetrów, to nie masz najmniejszych powodów do załamywania rąk. Dłuższy penis wcale nie oznacza dla kobiety lepszego orgazmu. Pamiętaj, że partnerki nie rozgrzewa sam członek. Namiętna gra wstępna na pewno rozpali twoją kochankę, a jeżeli popracujesz nad swoją sylwetką to sukces w pełni murowany. Wiedz, że kobiety nie zakochują się w twoim penisie, tylko w tobie. Jeżeli jesteś opiekuńczy i męski, to parę centymetrów nie będzie miało większego znaczenia. Nie bez powodu przyjęło się powiedzenie „mały, ale wariat”.

Teksty tygodnia

Aby było taniej, pacjenci muszą zacząć jeść w szpitalach posiłki roślinne

Wprowadzenie roślinnych posiłków do szpitalnych stołówek to nie tylko chwilowy trend, ale przede wszystkim przemyślana strategia zdrowotna i ekonomiczna. Przykłady z Portugalii i Nowego Jorku inspirujące Wielką Brytanię pokazują, że dieta oparta na roślinach może pozytywnie wpłynąć na kondycję pacjentów oraz finanse systemów opieki zdrowotnej.

Parking droższy niż mieszkanie? W Londynie to możliwe

Czy zastanawialiście się może, gdzie znajduje się najdroższe miejsce parkingowe w Londynie? Dłużej nie musicie nad tym myśleć, bo już wiemy.

Gangi na potęgę kradną auta i wywożą za granicę

W ostatnich 10 latach liczba kradzieży samochodów w Wielkiej Brytanii wzrosła o 75 proc., do 130 tys. przypadków rocznie. Skalę problemu potwierdzają dane opublikowane przez Royal United Services Institute oraz Office for National Statistics.

Apteki internetowe nie mogą już obiecywać „cudownych” zastrzyków odchudzających

Wielka Brytania zmienia zakres dozwolonej reklamy leków na receptę, zwłaszcza tych mających wpływ na kontrolę apetytu. Apteki internetowe nie mogą już promować zastrzyków regulujących łaknienie jako kuracji odchudzających.

W tych dzielnicach Londynu aż strach wyjść na ulicę

Ubiegły rok zakończył się wzrostem liczby ofiar śmiertelnych na drogach w Wielkiej Brytanii – zginęły 1 633 osoby, o 1 proc. więcej niż rok wcześniej – i o 1 proc. za dużo.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie