„Daily Mail” ostrzega przed polskimi 'gangami’ okupującymi ulice Shirebrook

W związku z tym, że w Shirebrook znajduje się jeden z największych magazynów Sports Direct, populację tego położonego w hrabstwie Derbyshire miasta zasiliła dość duża liczba imigrantów z Europy środkowo-wschodniej. Mimo, że w Shirebrook mieszkają i pracują również Rumuni czy Łotysze, to rzekomo właśnie obecność Polaków najbardziej miejscowym doskwiera.

W „Daily Mail” czytamy, że Polacy gromadzą się na lokalnym rynku, gdzie „spożywają alkohol, śmiecą i załatwiają się publicznie”. Zdaniem miejscowych, zachowanie naszych rodaków wynika z „szoku kulturowego” z jakim zetknęli się po przyjeździe na Wyspy.

- Advertisement -

Zadanie zniwelowania „barier kulturowych”, których, jak wynika z artykułu, Polacy nie są świadomi, otrzymał specjalnie powołany do tego urzędnik. Posługujący się językiem polskim pracownik councilu informuje osoby pijące alkohol w miejscach publicznych, że zgodnie z zarządzeniem rady miasta, jest to nielegalne. Jego obowi8ązkiem jest również edukacja obcokrajowców w dziedzinie „kultury Wielkiej Brytanii” i tłumaczenie, jak pojęcie to przekłada się na panujące w UK zwyczaje.

Jak twierdzi „Daily Mail”, mieszkańcy Shirebrook, zwłaszcza „kobiety i osoby starsze”, czują się nieswojo przechodząc obok „grup mężczyzn, okupujących ławki i trawniki” od których „nieustannie czuć alkohol”.

„Niektórzy ludzie zwyczajnie boją się tędy chodzić” – tłumaczy cytowany przez „Daily” właściciel sklepu mięsnego – David Straw. „Codziennie wynoszę tony puszek i butelek – wszystko z polskimi etykietami. Wcześniej też mieliśmy tego typu problemy, ale sytuacja cały czas się pogarsza. Wczoraj jeden mężczyzna zasnął przed wejściem do banku. Inny, zamroczony alkoholem, stracił przytomność i musieliśmy wezwać karetkę” – relacjonuje Straw. Mężczyzna dodaje jednak, że nie jest do Polaków uprzedzony: „Są wśród nich dobrzy ludzie. Nie mam też nic przeciwko polskim sklepom – wolę, żeby były prowadzone przez Polaków, niż stały puste. Ale muszą przestrzegać prawa, tak samo jak my” – tłumaczy.

Brian Murphy z rady miejskiej potwierdza, że specjalny urzędnik-edukator został powołany sześć tygodni temu, a jego głównym zadaniem jest udzielanie informacji na temat kultury spożywania alkoholu panującej na Wyspach.

„Picie w miejscach publicznych jest częścią zarówno polskiej, jak i litewskiej kultury. Przedsięwzięliśmy specjalne kroki prawne, które mają na celu zapobieganie takiemu zachowaniu. Umundurowany urzędnik ma teraz możliwość, aby osobę spożywającą alkohol upomnieć i, jeśli to konieczne – nakazać opuszczenie danego terenu” – tłumaczy radny i dodaje, że proces dostosowania się Polaków do panujących na Wyspach zwyczajów nie jest łatwy, lecz poczyniono już na tym polu pewne postępy. „Komplikacje wynikają w dużej mierze z istnienia bariery językowej. Wydaje mi się jednak, że sytuacja powoli ulega poprawie. Kiedy w mieście pojawia się duża grupa osób, nieświadomych panujących w nim zasad, nie uniknie się problemów. Biorąc pod uwagę, że na ulicach widoczni są głównie mężczyźni, którym zdarza się oddawać publicznie mocz, jestem w stanie zrozumieć obawy lokalnych mieszkańców” – tłumaczy Murphy.

Teksty tygodnia

Śmierć 14-latki w szpitalu psychiatrycznym. Winny „pracownik” z fałszywymi dokumentami

Śledztwo wykazało, że 14-letnia dziewczynka, która wymagała stałego nadzoru, zmarła po tym, jak „pracownik” szpitala psychiatrycznego zostawił ją bez opieki i uciekł z kraju. Ruth Szymankiewicz z Salisbury, cierpiąca na zaburzenia odżywiania, od października 2021 roku przebywała w szpitalu Huntercombe na oddziale intensywnej terapii psychiatrycznej.

Nowe zasady opodatkowania emerytur uderzą w rodziny

Od 6 kwietnia 2027 roku w Wielkiej Brytanii wejdzie w życie fundamentalna zmiana w sposobie opodatkowania prywatnych funduszy emerytalnych typu defined contribution.

Wiek emerytalny w UK zostanie podniesiony do 80. roku życia?

Rząd chce podnieść wiek emerytalny w UK do 67 lat. Eksperci ostrzegają, że konieczne może być podniesienie wieku emerytalnego nawet do 80. roku życia.

Szynka zawierająca rakotwórcze substancje na półkach w Tesco i M&S

Na czarnej liście znajdują się wędliny oferowane przez największe sieci handlowe w Wielkiej Brytanii – m.in. Tesco, Marks & Spencer, Morrisons i Sainsbury’s.

Nowe zasady HMRC – spóźnisz się, zapłacisz £900 kary!

HMRC wprowadza kwartalne rozliczenia od 2026 r. Polacy w UK z przychodem powyżej £50k ryzykują £900 kary. Sprawdź, jak uniknąć problemów!
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie