Gigantyczne kolejki w Dover, chaos na drogach i odwołane loty. Dramatyczny piątek przed świętami

W czasie, gdy miliony osób w całym kraju wybierają się lub są w trakcie przedświątecznej podróży, pojawiły się problemy zarówno na drogach, na stacjach kolejowych jak i na lotniskach. Obecnie do portu w Dover utworzyły się gigantyczne kolejki, a wiele lotów z brytyjskich lotnisk zostało odwołanych.

Przez czwartkowy strajk we Francji, a także huragan Pia, wielu podróżnych z wczoraj, próbuje wydostać się z Wielkiej Brytanii w piątek. W porcie w Dover utworzyły się długie kolejki po wzroście podróżnych czekających na promy.

- Advertisement -

Kolejki w Dover i chaos na drogach

Czwartkowa nieplanowana akcja protestacyjna doprowadziła wczoraj do zamknięcia połączenia kolejowego w tunelu pod kanałem La Manche. To z kolei wywołało gwałtowne zapotrzebowanie na podróże promem. Port w Dover poinformował, że w piątek rano na francuskich kontrolach granicznych wystąpiły 90-minutowe opóźnienia ze względu na przestój podróżnych po czwartkowym strajku.

Na drogach również pojawiły się duże utrudnienia. Autostrada M62 jest nadal zamknięta w pobliżu Manchesteru, a w pociągach Eurostar i tunelu pod kanałem La Manche panuje wyjątkowy ruch.

Kierowcy stoją w korkach na odcinkach M20, M25 i M1, a niektóre drogi zostały nawet zamknięte. Czteroosobowa rodzina z dwójką dzieci próbuje przedostać się do domu rodziców na święta Bożego Narodzenia w północnej Francji. Matka dwójki małych dzieci powiedziała:

– Mój mąż i ja obecnie tkwimy w chaosie w Dover z dwójką niecierpliwych dzieci! Wyślijcie pomoc! #notdrivinghomeforchristmas.

Z utrudnieniami zmagają się także pasażerowie pociągów. W Surrey między Woking i Basingsoke doszło do osunięcia się ziemi na tory kolejowe.

RAC zaleciło kierowcom podróżowanie po godzinie 18.00, aby uniknąć długich kolejek na drogach. Przewiduje się, że między piątkiem a niedzielą aż 13,5 miliona podróżnych wyruszy w drogę. Oznacza to wzrost o 20 proc. w porównaniu z trzema dniami poprzedzającymi Boże Narodzenie w zeszłym roku, przy ogólnej liczbie 21 milionów podróży.

Eurostar wprowadza dodatkowe połączenia

Eurostar obsługujący pasażerów z i do London St Pancras zapowiedział dodatkowe dwa połączenia dziennie między Londynem a Paryżem. Będą one działały aż do Wigilii włącznie. W ten sposób przewoźnik chce pomóc osobom, których pociągi odwołano w czwartek.

Natomiast Eurotunnel twierdzi, że kursuje według zwykłego rozkładu jazdy. Ale mimo chaosu w innych miejscach przyjmuje wyłącznie klientów, którzy dokonali rezerwacji z wyprzedzeniem.

Tłok na lotniskach i odwołane loty

Kolejki i chaos nie ominął również brytyjskich lotnisk. Do najbardziej zatłoczonego należy lotnisko Heathrow. Aż 250 000 pasażerów ma odlecieć z niego w piątek. Odwołane loty zaskoczyły wielu podróżnych przez czwartkowe zakłócenia związane z huraganem Pia. W piątek linie British Airways odwołały kolejnych 20 lotów.

Od Wigilii do 27 grudnia na lotnisku Heathrow nie będą obsługiwane połączenia Hethrow Express do i z centrum Londynu.

Teksty tygodnia

Parking droższy niż mieszkanie? W Londynie to możliwe

Czy zastanawialiście się może, gdzie znajduje się najdroższe miejsce parkingowe w Londynie? Dłużej nie musicie nad tym myśleć, bo już wiemy.

Wykonujesz ten zawód? Twoją pracę przejmie sztuczna inteligencja

Sztuczna inteligencja wpływa na coraz więcej branż. Pracownicy w Wielkiej Brytanii powinni zdobyć nowe umiejętności, ponieważ badania pokazują, że niektóre zawody mogą wkrótce zostać zastąpione przez AI.

Weekend w Polsce – najmodniejsze kierunki turystyczne 2025

Gdzie spędzić weekend w Polsce w 2025 roku? Poznaj najmodniejsze kierunki - od Krakowa po Bieszczady. Nowoczesność, tradycja i odpoczynek w jednym!

Czy składki społeczne będą pożerać nawet połowę pensji?

Starzejące się społeczeństwo i problemy z dopięciem budżetu sprawiają, że coraz więcej rządów sięga coraz głębiej do kieszeni osób pracujących. Podatki, zamrożone progi podatkowe, dodatkowe opłaty

Fale upałów mogą wywoływać 34 tys. zgonów rocznie w samej Wielkiej Brytanii

Eksperci alarmują, że w Anglii i Walii liczba zgonów spowodowanych falami upałów może znacznie wzrosnąć. Naukowcy przeanalizowali piętnaście scenariuszy obejmujących najbliższe pięćdziesiąt lat, uwzględniając różne poziomy globalnego ocieplenia, stopień przystosowania społeczeństwa, starzenie się populacji oraz lokalne różnice klimatyczne.

Przeczytaj także