Fot. Getty
Tysiące czekoladowych króliczków wielkanocnych marki własnej Lidl musi zostać zniszczonych po tym, jak sąd orzekł, że zbyt przypominają one słynne czekoladowe króliczki marki Lindt. Wyrok zmienił poprzednie orzeczenie sądu z zeszłego roku, które było na korzyść Lidla. Złoty króliczek Lindta – Lindt Gold Bunny – z czerwoną wstążką i małym dzwoneczkiem, to jeden z najlepiej sprzedających się produktów cukierniczych szwajcarskiej firmy.
Niemiecki dyskont Lidl otrzymał zakaz sprzedaży króliczków oraz musi przetopić tysiące swoich czekoladowych króliczków wielkanocnych na mocy wyroku Federalnego Sąd Najwyższy Szwajcarii. Sędziowie orzekli, że króliczki marki własnej Lidla, zawinięte w folię aluminiową, czy to „złotą, czy w innym kolorze”, są zbyt podobne do króliczków Lindt & Sprüngli. W związku z tym sąd zabronił sprzedaży tych produktów w szwajcarskich oddziałach sieci supermarketów – Lidl Schweiz i Lidl Schweiz DL.
Czekoladowe pyszności pod ochroną?
Lindt pozwał Lidla w 2018 roku, argumentując, że wielu ludzi może pomylić się, wybierając między czekoladowymi króliczkami Lidla i Lindta, pomimo tego, że istnieją między nimi pewne różnice. Początkowo Sąd w szwajcarskim kantonie Aargau oddalił pozew Lindta, ale teraz sąd federalny w Lozannie wydał orzeczenie na korzyść cukierniczego giganta. „Zniszczenie [produktu] jest proporcjonalne, zwłaszcza że niekoniecznie oznacza to, że czekolada jako taka musi zostać zniszczona” – czytamy w uzasadnieniu wyroku. I dalej: „Biorąc pod uwagę ogólne wrażenie, króliczki Lidla budzą oczywiste skojarzenia pod względem kształtu z [króliczkami] Lindta. Opinia publicznej może ich nie rozróżnić”
Niesłychane marnotrawstwo