National Rail wprowadził do sprzedaży nowy rodzaj biletów. "Flexible tickets" mają być atrakcyjną ofertą dla osób, które pracują hybrydowo – trochę z biura, do którego muszą dojechać pociągiem, a trochę zdalnie, z własnego domu.
Nowa formuła "elastycznych biletów" kolejowych ma być idealnym rozwiązaniem dla osób w Anglii, które dojeżdżają do pracy jedynie 2 lub 3 dni w tygodniu i nie potrzebują korzystać z tego typu transportu częściej w ciągu tygodnia. Z nowego typu biletów będzie można skorzystać od ośmiu do nawet dwunastu dni w okresie jednego miesiąca. Ich posiadacz sam będzie decydował w jakie dni je wykorzysta i wsiądzie do pociągu. Czy takie rozwiązanie jest dobre z punktu widzenia pasażera? Ile w ten sposób będzie można oszczędzić? Sprawdźmy!
Opierając się na wyliczeniach zaprezentowanych na oficjalnej stronie National Rail mamy do czynienia z przykładem podróży z Bolton do Manchesteru. Koszt biletu na tej trasie wynosi 7.20 funta. Kupując bilet miesięczny, za który zapłacimy z góry kwotę 105.60 GBP, obniżymy koszt pojedynczego kurs do poziomu 6.10 GB (dziennie). Natomiast jeśli skorzystamy z oferty w ramach "elastycznego biletu" cena jednej podróży będzie co prawdno nieco wyższa (6.35 GBP), ale za to wydamy o połowę mniej płacąc z góry – miesięczny bilet w tej formule kosztuje bowiem tylko 50.80 GBP (zakładając osiem podróży w ciągu 28 dni).
National Rail wprowadza nowy typ biletów kolejowych
"Flexible tickets" można kupować już od wczoraj, ale możliwość skorzystania z nich pojawi się dopiero od 28 czerwca 2021. Jak wylicza National Rail oszczędności na dojeździe do pracy w skali rocznej sięgną od 60 do 350 funtów w zależności od konkretnego przypadku.
Warto również dodać, że inicjatywa wprowadzająca "elastyczne bilety" stanowi jedynie część wielu zmian w ofercie usług kolejowych, które mają zostać wprowadzone w przyszłości, aby odpowiednio dopasować się do zmian w stylu życia i pracy po pandemii.
"Flexible tickets" dedykowane są osobom pracującym hybrydowo
W sprawie tych zmian wypowiedział się minister transportu. Według Granta Shappsa nowe rozwiązania "większą swobodę i wybór sposobu podróżowania, prostsze zasady nabywania biletów i bardziej uczciwe ceny".