NHS z rekordowo niskimi notowaniami — opinia publiczna ocenia brytyjski system opieki zdrowotnej najgorzej od 40 lat

Tak źle z brytyjskim system opieki zdrowotnej nie było prawie od pół wieku — według samych Brytyjczyków NHS działa po prostu fatalnie. Ogólna satysfakcja z usług medycznych na Wyspie spadła do rekordowo niskich poziomów.

Do rangi krzywdzącego stereotypu urosło twierdzenie, że opieka zdrowotna na Wyspach działa źle, a najlepszych tego dowodem miały być krzywe i podziurawione przez próchnicę zęby młodych mieszkańców UK. Jak jednak jest naprawdę? W jakim stopniu ten stereotyp przekłada się na rzeczywistość? Wydaje się, że brytyjska opinia społeczna nie pozostawia żadnych złudzeń w tej kwestii. Jest źle, po prostu źle. Dowodem na to jest poziom zadowolenia z usług oferowanych w ramach NHS, który spadł do rekordowo niskiego poziomu, wynoszącego zaledwie 29%, jak wynika z badań przeprowadzonych w ramach British Social Attitudes przez National Centre for Social Research (NatCen). Nie ma żadnych wątpliwości, że Brytyjczycy są po prostu zmęczeni i sfrustrowani ciągłymi kłopotami z umówieniem wizyty ze swoim GP, kolejkami do specjalistów, kłopotami z pomocą w zakresie opieki A&E, a także ciągłymi brakami funduszy i brakami personelu.

- Advertisement -

Notowania systemu ochrony zdrowia w UK pikują w dół

Jak podaje „Guardian”, mamy wręcz do czynienia z „uderzającym obrazem głębokiego i ciągle rosnącego rozczarowania służbą zdrowia". Fakt ten najlepiej odzwierciedla niedawny wzrost ogólnego niezadowolenia z NHS do 51%, a trzeba dodać, że zaledwie przed trzema laty, w 2020 wynik ten był dwukrotnie niższy.

Zaznaczmy, iż poziom niezadowolenia pacjentów z opieki ze strony lekarzy GP wynosi 42%, z opieki stomatologicznej również 42%, a z usług w ramach A&E – 40% (w tym przypadku odnotowano największy spadek zadowolenia pacjentów). Z kolei ogólny poziom zadowolenia z systemu opieki zdrowotnej wynosi tylko 29% i jest najniższy od 1983. W 2022 wskaźnik ten wynosił siedem punktów procentowych więcej. 

Niezadowolenie z usług NHS wzrosło ponad dwukrotnie w ciągu zaledwie dwóch lat

Niezadowolenie z usług NHS wzrosło ponad dwukrotnie w ciągu zaledwie dwóch lat, z 25% w 2020 do 51% w 2022 roku, w okresie naznaczonym nadejściem pandemii Covid-19, pogłębiającymi się brakami personelu medycznego i rosnącą liczbą pacjentów – obecnie ta liczba sięga aż 9 milionów w całej Wielkiej Brytanii

Wielce wymownym jest fakt, iż spadek ogólnego zadowolenia był widoczny w całym przekroju brytyjskiego społeczeństwa. Na NHS narzeka dosłownie każdy, przedstawiciele we wszystkich grupach wiekowych, osoby zarówno o niskich, jak i wysokich dochodach, mężczyźni i kobiety, zwolennicy najróżniejszych opcji politycznych. Dodajmy, że jeszcze ponad dekadę temu, w 2010 sięgał on 70%. Aż trudno sobie w dzisiejszych czasach wyobrazić sytuację, gdy NHS jest tak wysoko oceniany… 

Czy da się powiedzieć coś pozytywnego o NHS?

„NHS była jedną z najbardziej szanowanych służb medycznych na świecie, ale te […] wyniki pokazują, jak lata niedofinansowania i zaniedbań ze strony rządu zredukowały ją do zaledwie cienia tego, czym mogłaby i powinna być” – komentował w bardzo obrazowy sposób Philip Banfield z British Medical Association.

Będąc obiektywnymi, nie możemy jednak nie wspomnieć o tym, co jest pozytywne w odbiorze ankietowanych. Otóż opinia publiczna nadal popiera podstawową ideę, na jakiej opiera się funkcjonowanie NHS. Co Brytyjczycy doceniają w ramach swojego systemu opieki zdrowotnej? Przede wszystkim fakt, iż jest ona darmowa (74%), oferuje opiekę dobrej jakości (55%) i oferuje szeroki zakres usług i zabiegów (49%). „Społeczeństwo nie chce wprowadzenia innego modelu opieki zdrowotnej; chcą po prostu, aby obecny model działał dobrze” – komentował Dan Wellings, starszy pracownik King’s Fund i współautor analizy NatCen, cytowany przez „Guardiana”.

Jak była reakcja brytyjskiego rządu na te wyniki?

W jaki sposób brytyjski resort zdrowia odniósł się do wyników tej analizy? W żaden, niestety. Ze strony Department of Health and Social Care nie wystosowano żadnego komentarza w tej sprawie. Niemniej, głos w tej sprawie zabrała rzecznika ministerstwa zdrowia i opieki społecznej w UK. Zaznaczyła, iż dodatkowe wydatki na NHS zaczynają robić różnicę po zakłóceniach w usługach i długim czasie oczekiwania podczas pandemii. „Skracanie list oczekujących jest jednym z pięciu priorytetów premiera i jak dotąd praktycznie wyeliminowaliśmy termin ponad dwóch lat oczekiwania na leczenie, a najnowsze dane pokazują, że liczba pacjentów oczekujących ponad 18 miesięcy zmniejszyła się o 80% w stosunku do szczytu” – komentowała.

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

„Wygrałam 70 mln w EuroMillions, ale nie powiedziałam jeszcze o tym rodzinie”

Ryanair podwyższa ceny biletów na lato 2023. Będą dużo droższe niż wcześniej zapowiadał

Ile kosztuje przeżycie w Wielkiej Brytanii? Minimum 120 funtów na tydzień dla singla, 200 – dla dwóch osób

Ile trzeba zarabiać w PL po powrocie z UK, aby móc żyć na „normalnym” poziomie? [dyskusja]

 

Teksty tygodnia

Dramatyczny lot z Poznania do Londynu. Awaryjne lądowanie i ewakuacja ponad 200 pasażerów

Niedzielny lot linii Wizz Air z Poznania do Londynu zakończył się niespodziewanie na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Piloci zmuszeni byli lądować awaryjnie z powodu pojawienia się dymu w kokpicie.

Brytyjczycy są dyskryminowani we własnym kraju? Fala oburzenia w UK po zakazie dla 12-latki.

Wielka Brytania nie cichnie po incydencie w szkole. Dziewczynka nie została wpuszczona na szkolną imprezę integracyjną ponieważ założyła sukienkę z motywem brytyjskiej flagi.

Ryanair wychodzi poza latanie. Chce działać w innej bardzo dochodowej branży

Ryanair nie zamierza dalej ograniczać się do roli przewoźnika. Irlandzka linia lotnicza szykuje się do wejścia w zupełnie nowy segment rynku – organizację kompleksowych wyjazdów turystycznych.

Masz samochód elektryczny? Uważaj, abyś nie złamał tego mało znanego przepisu

Wielu mieszkańców Wielkiej Brytanii ignoruje jedno z surowych przepisów Kodeksu Drogowego – a to może skończyć się poważnymi problemami, zwłaszcza dla właścicieli aut elektrycznych.

Śmiertelne wypadki w pracy – najwięcej wśród przyjezdnych pracowników

W Holandii pracownicy z zagranicy zmagają się z bardzo trudnymi warunkami w pracy. Przestarzały sprzęt i wyśrubowane normy nie do zrealizowania dla ludzi powodują liczne problemy.

Przeczytaj także