Skrzydłowy Sunderlandu i reprezentant Anglii Adam Johnson został niedawno skazany na 6 lat więzienia za współżycie seksualne z nieletnią. Za kratami gwiazdor będzie musiał szybko zapomnieć o luksusach i wygodach poprzedniego życia, bo zamiast £60 tys. tygodniowo może on liczyć na co najwyżej £11,5 na tydzień – za pracę na siłowni.
Skazany za pedofilię Adam Johnson nie będzie miał w więzieniu łatwego życia – w końcu dotychczas piłkarz przyzwyczajony był do wystawnego życia, zabawy w najlepszych klubach nocnych, spania w luksusowych hotelach i jedzenia w wykwintnych restauracjach. Teraz natomiast prozę życia więziennego może mu umilić jedynie praca na siłowni, o którą piłkarz zaczął się starać zaraz po wylądowaniu za kratkami.
Piłkarz molestujący małoletnią dziewczynę skazany na sześć lat
Jeśli Adamowi Johnsonowi uda się zaciągnąć do pracy na siłowni, to będzie on odpowiedzialny za konserwację sprzętu oraz za dobór współwięźniom optymalnego programu ćwiczeń. Za tydzień pracy była gwiazda Sunderlandu może dostać zaledwie £11,5 tygodniowo. W więzieniu jednak takie pieniądze i tak mogą ułatwić piłkarzowi życie, bo można za nie kupić m.in. męski dezodorant (£1), tubkę pasty do zębów (£1), paczkę papierosów (£5,5), rolkę papieru toaletowego (£1) i czteropak zup w proszku (75 p).
Władze Armley Prison w Leeds przyznają, że zawsze próbują przydzielać więźniom najbardziej odpowiednie dla nich prace. Ale żeby Adam Johnson zbytnio się współwięźniom nie naraził za „dobrą posadkę”, to na przydzielenie pierwszej pracy (zwłaszcza tak komfortowej i płatnej) piłkarz musi jeszcze trochę poczekać. Może to zająć nawet kilka tygodni, ponieważ Johnson musi się wpasować w istniejącą w więzieniu hierarchię.
Bezkarne gwiazdy footballu: „Jaki gwałt? Przecież zapłaciłem za drinka!”