piątek, 20 września, 2024

Polacy, którzy nie emigrowali z kraju, „żyją jak pączki w maśle”?

Czy Polacy żyjący nad Wisłą, którzy nie mają za sobą dłuższego doświadczenia emigracji, dobrze wybrali? W mediach społecznościowych pewna kobieta zaskoczyła wszystkich, twierdząc, że jej znajomi w Polsce „żyją jak pączki w maśle”.

Polacy, którzy nie udali się na emigrację, zyskali?

To, że coraz więcej Polaków mieszkających za granicą, w tym zwłaszcza w UK, wraca do kraju, wiemy już nie od dzisiaj. Ale rzadko słyszy się glosy, że Polacy bardzo żałują swojego czasu spędzonego na emigracji. A taki żal wyraziła właśnie pewna Polka, która sporo czasu mieszkała i pracowała w UK. „Szczerze, jak obserwuję poziom życia Polaków i to, do czego doszli moi rówieśnicy, którzy z Polski nigdy nie wyjechali, to żałuję tych lat w UK. Moi rówieśnicy żyją jak pączki w maśle, choć wciąż narzekają, że jest źle” – mówi kobieta. I precyzuje, że jej koledzy, którzy nie emigrowali, nie musieli borykać się z dylematami dotyczącymi życia za granicą, w tym przede wszystkim z wewnętrznym rozdarciem, gdzie lepiej jest układać sobie życie. Polka dodaje także, że po wejściu Polski do Unii Europejskiej, nad Wisłą swoje oddziały otworzyło wiele międzynarodowych firm, które zaoferowały Polakom nowe szanse na rozwój. „Widzę, że większość ludzi z mojego pokolenia ma dużo więcej, niż ja mogłam mieć w UK. Czy mogę mieć teraz w PL, zaczynając wszystko od zera. Kiedy jest kryzys, ogromna inflacja, a ceny nieruchomości szaleją”.

Polacy są zamożni?

Polka przyznała też z rozgoryczeniem, że czuje się oszukana przez rodaków nad Wisłą. Precyzuje to w następujący sposób: „Szkoda, że ludzie w Polsce tak bardzo kłamią. Będąc w UK myślałam już wcześniej o powrocie. Jednak z każdej strony od lat słyszałam tylko utyskiwania, jak w Polsce ciężko się żyje. Jak każdy zarabia 1500 [zł]. A gdy pytałam skąd w takim razie te pełne restauracje, domy powstające jak grzyby po deszczu, styl życia, który widać było, przyjeżdżając na urlop, słyszałam w odpowiedzi od niemalże wszystkich, że to wszystko na kredyt. Życie ponad stan. Że tak naprawdę nikogo na nic nie stać. Szukałam informacji wśród znajomych, otoczenia, w internecie. Ale wszystko sprowadzało się do jednego – jest nędza nic się nie zmieniło, nie ma sensu wracać”.

Polacy w UK są „daleko w tyle” za rodakami w Polsce?

Kobieta uzupełnia jednocześnie, że teraz, gdy nad Wisła pojawiła się wysoka inflacja i nastał kryzys, ludzie „szczerze” przyznają, jak to dobrze żyło im się w Polsce przez ostatnie lata. „To nieprawda, że większość żyje na kredyt. Większość, o ile nie wszyscy, których znam, ma pospłacane piękne mieszkania. (…) Dzieci co chwilę wysyłane są na wypasione obozy. A to quady, a to konie, a to surfing, a to zagranicą. I to nie rzadko nawet kilka razy w sezonie. Całe, nawet duże rodziny, stać na wyjazdy zagraniczne. Każdy weekend jakieś atrakcje, wypady nad morze, w góry. Dzieci wysyłane są na przeróżne drogie zajęcia pozalekcyjne. (…) Do tego [Polacy] mają oszczędności, rodzice, dorośli, co druga osoba. Pomimo tych kosztów mogą sobie pozwolić na swoje hobby. Często nie tanie. [Na] kolekcjonowanie zabytkowych samochodów, motocykle, naukę latania, zakup łodzi, jachtów, domy w Hiszpanii czy gdzieś w ciepłych krajach” – żali się kobieta.

A na koniec przyznaje, że według niej jej „życie w UK to był śmiech na sali pod względem finansów”. I dodaje, że teraz nie będzie już w stanie nadrobić tych zaległości.

A Wy jak to odbieracie? Czy opłacało się przez wiele lat pracować na Zachodzie? Czy Polacy w UK są „daleko w tyle” za rodakami nad Wisłą, jeśli chodzi o zarobki i kontakty zawodowe? Czekamy na Wasze komentarze.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Zmiana czasu 2023: Kiedy przestawiamy zegarki na czas zimowy?

Spór konserwatystów o podwyżkę benefitów od 2024

Czy zarabiając 4 tys. funtów w UK opłaca się wracać do Polski?

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Lato 2024 r. było najcieplejsze w historii pomiarów

Lato 2024 r. jest rekordowe pod względem ciepła. Tak wysokich temperatur w okresie wakacji jeszcze nie było

Szwajcaria uznana „najlepszym krajem na świecie”. Jak w rankingu wypadły inne państwa?

Jakie są najlepsze kraje na świecie? Jak wypada Europa, jak Polska, a jak inne regiony w najnowszym zestawieniu?

Nowy wariant COVID-19 szaleje w Europie. Czy ktoś jeszcze się tym przejmuje?

Nowy wariant COVID-19, nazwany Covid XEC, wzbudza coraz większe...

Większość Brytyjczyków popiera samobójstwo wspomagane

Citizens’ Jury, będące reprezentatywną próbą społeczeństwa w Anglii, poparło zalegalizowanie samobójstwa wspomaganego

Wprowadzono stan klęski żywiołowej w Polsce – jaką pomoc oferuje poszkodowanym rząd?

Stan wyjątkowy będzie obowiązywał na terenach objętych powodzią na maksymalnie 30 dni, a więc na obszarze części województw dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego.

Przeczytaj także

Ciekawe tematy

Zasiłki mieszkaniowe w Holandii dla Polaków. Jak je uzyskać?

Jak można się starać o zasiłki mieszkaniowe w Holandii. Komu one przysługują i ile wynoszą? Jak złożyć wniosek o huurtoeslag?

Czynsze w Irlandii rosną ponad legalne maksimum. Cierpi co czwarty najemca

W Irlandii, w strefach RPZ, czynsz może rosnąć tylko o 2 proc. w ciągu roku. Tymczasem dla co czwartego najemcy rośnie on szybciej

W UK znikną fizyczne dokumenty imigracyjne. Kto musi się postarać o e-Wizę?

Home Office przechodzi na w pełni zdigitalizowany system imigracyjny. Kto do 1 stycznia 2025 r. potrzebuje postarać się o e-Visę?

Bank Anglii podjął decyzję w sprawie stóp procentowych

Bank Anglii nie obniżył stóp procentowych, zamiast tego postanowił utrzymać je na niezmienionym poziomie 5 proc.

Wprowadzenie kontroli granicznych EES (znów!) zostanie opóźnione

Entry/Exit System (EES) miał zacząć działać od 10 listopada 2024 roku, ale okazuje się, że nie wszystkie kraje są jeszcze gotowe na wdrożenie. Co stoi na przeszkodzie? Jakie problemy mogą wyniknąć z nowych procedur?

Budownictwo przystępnych cenowo mieszkań w Londynie jest na dramatycznie niskim poziomie

W Londynie dramatycznie brakuje niedrogich mieszkań. Dlaczego są takie opóźnienia w budownictwie socjalnym?