Spółdzielnia mieszkaniowa zignorowała skargi dotyczące hałasu. Najemca się zabił

Najemca jednego z mieszkań w Londynie wielokrotnie prosił spółdzielnię mieszkaniową o interwencję w sprawie hałasujących sąsiadów. Gdy jego skargi nie spotkały się z odpowiednią reakcją, lokator popełnił samobójstwo.

Lokator skarżył się na hałas. Wreszcie nie wytrzymał

Tragiczny finał miała sprawa jednego z lokatorów spółdzielni mieszkaniowej Clarion, który wielokrotnie skarżył się na hałasujących sąsiadów. Najemca mieszkania w Londynie miał problemy psychiczne i trudno mu było znieść nadmierny hałas, o czym spółdzielnię mieszkaniową informował nawet jego prywatny lekarz. To właśnie on ujawnił informację o tym, że odgłosy dochodzące z mieszkania na piętrze aż dwukrotnie doprowadziły jego pacjenta do próby samobójczej. Trzecia, niestety, okazała się udana.

Pracownicy Clarion otrzymali od udręczonego najemcy ponad 20 skarg, a sprawa toczyła się miesiącami. I choć spółdzielnia podejmowała pewne kroki zmierzające do ograniczenia poziomu hałasu, to wszystko wydawało się niewystarczające. Pierwsze skargi na hałas lokator zaczął składać w okolicach Bożego Narodzenia 2020 r. Problemem było „walenie, walenie młotkiem oraz skakanie i tupanie przez dzieci” po nowej drewnianej podłodze. To spowodowało u lokatora problemy ze spaniem i jedzeniem. Następnie doszły ataki paniki i depresja. Pracownicy Clarion rozmawiali z sąsiadami – sprawcami hałasu, którzy przyznali, że nie robią tego celowo. Ostatecznie, po przeprowadzeniu wewnętrznego dochodzenia spółdzielnia uznała, że w mieszkaniu nad lokatorem nie dochodziło do żadnych antyspołecznych zachowań i że odgłosy były normalnymi odgłosami pojawiającymi się w gospodarstwie domowym. Problemem było na pewno to, że pomiędzy podłogą na piętrze a stropem najemcy nie było izolacji. Ale temu problemowi spółdzielnia postanowiła zaradzić poprzez położenie dywanu w lokum skarżącego się najemcy.

Po samobójstwie lokatora, spółdzielnia mieszkaniowa uznana została winną zaniedbań

Gdy po blisko roku najemca nie stwierdził poprawy swoich warunków bytowych, popełnił samobójstwo. Rzecznik praw lokatorów Richard Blakeway uznał Clarion za odpowiedzialny tej tragedii. I stwierdził, że spółdzielnia nie dołożyła należytej staranności w zakresie właściwego administrowania mieszkaniami. Blakeway nakazał spółdzielni zapoznać się z polityką dotyczącą bezbronnych lokatorów i przeprosić rodzinę, co też uczyniono. – [Spółdzielni] wielokrotnie nie udało się zastosować przemyślanego i dostosowanego do potrzeb mieszkańca podejścia. Pomimo jego wcześniejszej próby odebrania sobie życia. To powinno było być ostrzeżenie. Spółdzielnia nie zrobiła w tej sprawie wystarczająco dużo – zaznaczył ombudsman.

W odpowiedzi na ustalenia rzecznika praw najemców, Clarion wydał krótkie oświadczenie. „Składamy rodzinie najszczersze kondolencje i najszczersze przeprosiny za wszelkie niedociągnięcia w obsłudze, jaką zapewniliśmy lokatorowi. Zdajemy sobie sprawę, że nasz proces komunikacji powinien być znacznie lepszy. I z pokorą przyjmujemy zalecenia rzecznika” – czytamy.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

10 zmian finansowych, które wchodzą w życie w listopadzie 2023

Co czwarta osoba korzysta z pożyczek na pokrycie bieżących wydatków

Zapłaciła 10 000 funtów, żeby wziąć ślub z samą sobą

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Autoryzowany Gabinet Biorezonansowy Bicom Optima – BICOM LONDON

Odkryj skuteczne testy i terapie biorezonansowe w BICOM LONDON na Chiswick. Profesjonalizm, nowoczesna technologia i indywidualne podejście do zdrowia!

Ryanair zaoferował pasażerom 3,30 funta po 24-godzinnym opóźnieniu lotu

- Nigdy nie doświadczyłem tak złej obsługi klienta. To było naprawdę kiepskie. Jest to poziom traktowania, na jakie nie powinien godzić się żaden klient - relacjonuje niezadowolony pasażer Ryanaira.

Silne porywy wiatru i ulewne deszcze. Met Office wydało ostrzeżenia

W kierunku Wielkiej Brytanii zmierza seria potężnych układów niskiego ciśnienia. W ciągu najbliższych dni czekają nas silne porywy wiatru.

Ogromna dziura na środku ulicy ciągle się powiększa. Ewakuowano 30 domów

Przez nagłe pojawienie się dużej dziury na środku ulicy w walijskim Merthyr Tydfil konieczna była ewakuacja 30 domów.

Cła Donalda Trumpa uderzą w handel Wielkiej Brytanii równie mocno, jak Brexit

W raporcie przygotowanym przez Resolution Foundation czytamy, iż cła Trumpa będą miały porównywalny wpływ na brytyjski eksport do USA, jak bariery celne, które powstały po wyjściu UK ze struktur UE.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie