W ciągu ostatnich pięciu lat zyski firm energetycznych w UK wyniosły 125 mld funtów. Natomiast sami konsumenci są coraz bardziej zadłużeni. Aktywiści apelują o zmiany.
Ze względu na obniżkę cen energii, gospodarstwa domowe w Holandii mogą spodziewać się niższych rachunków tej zimy. Ponadto mogą negocjować korzystne taryfy z dostawcami.
Irlandzki dostawca energii Yuno Energy ogłosił, że zamrozi ceny prądu i gazu dla swoich klientów na okres zimowy. Firma zapowiedziała, że ewentualne podwyżki mogłyby nastąpić najwcześniej na początku marca.
Według StepChange długi za energię są dziś najczęstszą formą zaległości w brytyjskich gospodarstwach domowych. Średni poziom zadłużenia wzrósł o ponad 30 proc., a dla wielu rodzin zimowe rachunki w połączeniu z koniecznością ogrzewania oznaczają narastające problemy finansowe.
Ogrzewanie domu zimą to dla milionów Brytyjczyków poważny problem. W związku z tym firma energetyczna OVO uruchomiła program wsparcia o rekordowej wartości 56 milionów funtów. W ramach pakietu przewidziano zarówno bezpośrednią pomoc finansową, jak i praktyczne rozwiązania, takie jak darmowe koce elektryczne, wymiana starych pieców gazowych czy instalacja pomp ciepła.
Gigant energetyczny EDF uruchomił program Sunday Saver, który daje klientom możliwość zdobycia nawet 16 godzin darmowej energii elektrycznej w niedzielę.
Jeszcze przed zimą rachunki za energię dla milionów gospodarstw domowych w Anglii, Walii i Szkocji wzrosną o 2 proc. Zgodnie z najnowszym limitem cen ogłoszonym przez Ofgem.