W kominie znaleziono ciało mężczyzny. Wcześniej w budynku słyszano przeraźliwe krzyki

29-letni mężczyzna zaklinował się w kominie i nie zdołał się z niego wydostać żywy. Jeden z mieszkańców budynku słyszał co prawda przeraźliwe krzyki o pomoc i skorzystał w tym względzie z pomocy służb, ale nikt nie zorientował się, skąd może dochodzić wołanie o pomoc.

Dziwna śmierć młodego mężczyzny

Ciało 29-letniego Zachariaha Andrewsa odkryte zostało 19 października w jednym z budynków mieszkalnych w Norfolk, w Nebrasce. Tragicznego odkrycia dokonał pracownik firmy zajmującej się utrzymaniem apartamentowca. Mężczyzna natknął się na zwisający z komina but, a do tego poczuł straszny odór. Do odnalezienia ciała Zachariaha Andrewsa doszło mniej więcej miesiąc po tym, jak jeden z mieszkańców budynku usłyszał przeraźliwe wołania o pomoc.

Wspomniany lokator z prośbą o interwencję zadzwonił do policjantów już 16 września. Mężczyzna zeznał, że słyszał wyraźne krzyki dobiegające gdzieś na wysokości pierwszego piętra. Ale gdy policjanci porozmawiali z trzema innymi mieszkańcami apartamentowca, to okazało się, że nikt inny krzyków nie słyszał. Funkcjonariusze opuścili więc budynek przy Third Street, polecając dzwoniącemu skontaktować się z nimi, jeśli krzyki znów się rozlegną.

Dlaczego młody mężczyzna znalazł się w kominie?

Identyfikacja Zachariaha Andrewsa nie nastręczyła śledczym zbyt dużo problemów, ponieważ mężczyzna miał przy sobie dowód osobisty. 29-latek miał też na ciele wiele charakterystycznych tatuaży, blizn i innych śladów. Mężczyzna po raz ostatni był widziany 15 września, w okolicach West Norfolk Avenue. Samo zaginięcie Andrewsa zostało zgłoszone 3 października. Natomiast dokładnie tego samego dnia biuro szeryfa hrabstwa Madison wydało też nakaz aresztowania mężczyzny pod siedmioma zarzutami.

Na razie nie jest jasne, jak i dlaczego 29-latek znalazł się w kominie. Media, które opisały sprawę, podejrzewają jednak, że wszystko może mieć podłoże miłosne. Andrews miał ponoć starać się o pewną kobietę i chcieć udowodnić wszystkim, że mu się uda. Nie wiadomo jednak, czy kobieta mieszkała w felernym domu.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Wycieczki z niskim depozytem są kuszące? Oto, dlaczego należy na nie uważać

Płace przewyższyły inflację po raz pierwszy od dwóch lat

9 zmian finansowych, które wchodzą w październiku 2023

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Naciski na gigantów handlu, aby dali pracownikom podwyżki

Powstają naciski, aby zapewnić podwyżki dla pracowników sieci handlowych. Podwyżki te powinny uwzględnić wysokość Real Living Wage.

80-letniej Polce grozi deportacja przez błędne wypełnienie formularza

80-letniej Polce grozi deportacja z Wielkiej Brytanii tylko dlatego, że zamiast wniosku papierowego o pobyt stały, wypełniła formularz online.

Deportacja przestępców zagranicznych jest teraz szybsza

Deportacja przestępców z Wielkiej Brytanii przeprowadzana jest coraz szybciej. A laburzyści chcą jeszcze usprawnić ten proces.

UE apeluje, aby zrobić zapasy na wypadek katastrofy

Komisja Europejska radzi obywatelom UE, aby zrobili zapasy na wypadek katastrofy. Powinny wystarczyć na 72 godziny.

Kamery z systemem rozpoznawania twarzy w Croydon

Działacze na rzecz ochrony prywatności biją na alarm. Ich zdaniem życie w UK „powoli staje się dystopijnym koszmarem”.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie