W Londynie jest coraz więcej stref „no go”. Londyńczycy unikają ich z obawy przed atakiem kwasem

Rośnie ilość tzw. stref "no go" w stolicy Wielkiej Brytanii, po których poruszanie się jest wysoce niebezpieczne. Politycy partii pracy wzywają rząd do podjęcia "stosownych działań".

Były naczelny sekretarz skarbu z ramienia partii pracy, Stephen Timms, wezwał rząd do "podjęcia znaczących kroków" w celu walki ze strefami "no go". Według niego Wielka Brytania masz już teraz najwyższy odsetek ataków kwasem w przeliczeniu na jednego mieszkańca na świecie, z czym trzeba walczyć.

- Advertisement -

Brexit: Komisja Europejska zgodziła się na zakończenie okresu przejściowego z końcem 2020 roku!

"Kilkukrotnie spotykałem się z przedstawicielami dostawców poruszających się po takich strefach, którzy twierdzą, że do niektórych części Londynu nie jeżdżą w obawie przed atakiem. Myślę, że wszyscy w przyszłości będziemy żałować tego, że w stolicy są takie miejsca" – powiedział Stephen Timms w czasie wczorajszej debaty w parlamencie.

Politycy z partii pracy wezwali rząd do podjęcia działań w tej sprawie, przede wszystkim poprzez wzmocnienie istniejących regulacji. Według polityków partii pracy część działań rządu przyniosła tu pozytywny efekt.

 

 

 

"Pewne działania w tej sprawie były pozytywne. Potrzebne jest jednak zaostrzenie przepisów dotyczących sprzedaży niebezpiecznych substancji, tak, aby każda z nich była zarejestrowana przez council" – powiedziała Lyn Brown z partii pracy.

Pozostali politycy uczestniczący w debacie również wezwali rząd do zajęcia się kwestią stref, w których przebywanie wiąże się ryzykiem ataku kwasem albo innym rodzajem agresji. Deputowany partii DUP, Jim Shannon powiedział, że potrzebna jest zmiana prawa, które zmieniłoby kwalifikację ataku kwasem na próbę morderstwa.

 

 

Do debaty w sprawie "stref zakazanych" doszło po tym, jak Arthur Collins, były partner brytyjskiej gwiazdy reality show Ferne McCann, oblał kwasem dwie australijskie modelki. Sąd skazał go na 25 lat więzienia.

Uchodźca z Somalii tęsknił za słońcem, więc wyjechał z Wielkiej Brytanii. Nie zrezygnował jednak z… pobierania zasiłku

Do zdarzenia doszło w kwietniu tego roku, a ofiarami były siostry – Isobella i Prue Fraser, które w skutek poparzenia doznały rozległych ran na całym ciele. Kobiety opublikowały w mediach społecznościowych swoje zdjęcia, na których widać skalę ich obrażeń.

Teksty tygodnia

Przestępczość w Glasgow. Tsunami ataków na ulicy, wojna gangów i skazanie pedofilów

Statystyki potwierdzają tylko to, co dostrzegają i przeżywają ludzie na ulicach miasta. Glasgow jest stolicą przestępczości. Działalność gangów, narkotyki, ataki z użyciem noża to smutna codzienność.

Epidemia odry w UK? W Liverpoolu zmarło dziecko

NHS apeluje do rodziców, aby zaszczepili dzieci przeciwko odrze, śwince i różyczce, jeśli nie mają aktualnych szczepień. To reakcja na tragiczny przypadek śmierci dziecka z powodu odry w szpitalu Alder Hey w Liverpoolu.

Eksperci ostrzegają: popularny lek zwiększa ryzyko demencji nawet o 40%

Niepokojące wyniki badań wskazują, że popularny lek stosowany na ból dolnej części pleców może zwiększać ryzyko problemów z pamięcią nawet o 40 procent. Chodzi o Neurontin – preparat zawierający gabapentynę, którą NHS zatwierdziła na początku lat 90. do leczenia bólu neuropatycznego i padaczki.

Wykonujesz ten zawód? Twoją pracę przejmie sztuczna inteligencja

Sztuczna inteligencja wpływa na coraz więcej branż. Pracownicy w Wielkiej Brytanii powinni zdobyć nowe umiejętności, ponieważ badania pokazują, że niektóre zawody mogą wkrótce zostać zastąpione przez AI.

Wniosek o świadczenie w UK. Ważne zmiany w sposobie składania dokumentów

DWP wprowadza ważne zmiany w sposobie składania wniosków o Universal Credit. W efekcie wniosek o świadczenie w UK można składać potwierdzając tożsamość tylko na kilka sposobów.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie