W silnikach Ryanaira znaleziono podrobione części. Przewoźnik wydał oświadczenie

Podczas zaplanowanych kontroli konserwacyjnych dwóch samolotów znaleziono podrobione części w silnikach Ryanaira. Tanie linie lotnicze ujawniły, że podejrzane części bez certyfikatów wykryto w czasie serwisowania jednego samolotu w Teksasie i drugiego w Brazylii.

Tak naprawdę podrobione części w silnikach Ryanaira są związane z aferą na większą skalę. Irlandzkie linie są kolejnym przewoźnikiem, który wykrył je u siebie. Kłopoty z podzespołami wynikają ze sfałszowanych dokumentów.

- Advertisement -

Podrobione części w silnikach Ryanaira

Podrobione części w silnikach Ryanaira prawdopodobnie pochodziły z londyńskiej firmy AOG Technics. W sprawie wypowiedział się dyrektor generalny irlandzkich linii, Michael O’Leary. Poinformował, że nieautoryzowane części „zostały już usunięte z naszych silników”.

Organy regulacyjne ds. lotnictwa już wcześniej oskarżały wspomnianą londyńską firmę AOG Technics o dostarczanie liniom lotniczym na całym świecie tysięcy części silników ze sfałszowanymi certyfikatami bezpieczeństwa.

Ryanair stał się kolejną ofiarą skandalu. Wcześniej takie linie, jak: American Airlines, Delta Air Lines i Southwest Airlines potwierdziły znalezienie u siebie podejrzanych części.

O’Leary powiedział, że irlandzki przewoźnik nigdy nie współpracował bezpośrednio z AOG. A podrobione części trafiły do jego samolotów przypadkiem, gdy kupował je u pośredników.

Podróbki w najpopularniejszym samolocie

W skandalu chodzi o silnik CFM56, który montowany jest w najpopularniejszym samolocie na świecie, B737. Jest to projekt i produkcja Safran SA i General Electric Co. Obie spółki poinformowały w październiku o wykrytych na rynku niecertyfikowanych częściach.

Skala afery jest dość duża, bo części te trafiły do 126 silników. Gdy wykryto ten problem, zalecono liniom lotniczym sprawdzenie części.

Civil Aviation Authority (CAA) również wydało oświadczenie dotyczące skandalu:

– W sprawie każdej uzyskanej części należy skontaktować się z zatwierdzoną organizacją wymienioną w ARC (Przeglądy Zdatności do Lotu) w celu sprawdzenia pochodzenia certyfikatu. Jeżeli zatwierdzona organizacja poświadczy, że ARC nie pochodzi od tej organizacji, wówczas należy zapobiec instalacji wszystkich podejrzanych części. W przypadku wykrycia podrobionych części, które już zainstalowano, należy ją wymienić na zatwierdzone.

Teksty tygodnia

HMRC utrudnia legalną pracę za granicą

Formularz A1 to dokument niezbędny dla osób pracujących tymczasowo w krajach Unii Europejskiej oraz w Norwegii, Islandii, Liechtensteinie, Szwajcarii czy na Gibraltarze. Jego główną funkcją jest potwierdzenie, że dana osoba opłaca składki na ubezpieczenia społeczne w Wielkiej Brytanii, co zwalnia ją z obowiązku równoległego odprowadzania składek w kraju przyjmującym. Niestety przez opieszałość urzędników obywatel może mieć problem.

Nowe zasady zakupu domu w UK – sprzedawcy ujawnią wszystkie wady

Brytyjski rząd zapowiada gruntowną reformę rynku nieruchomości. Nowe propozycje mają skrócić czas potrzebny na zakup domu nawet o cztery tygodnie i uprościć proces, który dziś wielu kupującym spędza sen z powiek.

Budżet 2026 – ulgi, podatki i płace minimalne

Rząd Irlandii zaprezentował Budżet 2026, który już określany jest jako jeden z najbardziej proinwestycyjnych w ostatnich latach. Minister Finansów Paschal Donohoe oraz Minister Wydatków Publicznych Jack Chambers ogłosili pakiet o łącznej wartości 9,4 miliarda euro.

5 grup pracowników dyskryminowanych w szpitalach. Czy będzie kolejny strajk?

W brytyjskim systemie ochrony zdrowia znów wrze. Ponad 330 pracowników technicznych z grupy szpitali St George’s, Epsom i St Helier (GESH) przygotowuje się do strajku, zarzucając władzom NHS dyskryminację płacową i systemowe nierówności. Kim są, o co walczą i dlaczego chcą strajkować?

5 zmian w prawie budowlanym. Czy są receptą na kryzys mieszkaniowy?

Brytyjczycy coraz głośniej mówią o braku mieszkań. Winą za kryzys mieszkaniowy obarczają imigrantów i azylantów. Protesty pod hotelami, padające firmy. Obraz nie tylko Londynu wygląda dramatycznie.

Przeczytaj także