Ministerstwo Pracy i Emerytur formalnie przeprosiło i oddało 7000 funtów kobiecie chorującej na demencję, której wcześniej kazało zapłacić horrendalną kwotę w ramach nadpłat zasiłku opiekuńczego.
Afera związana z nadpłatami zasiłku opiekuńczego w Wielkiej Brytanii budzi coraz większe oburzenie. Niedawno wyszło na jaw, że tysiące osób otrzymujących Carer’s Allowance otrzymywało zawyżone świadczenia, z czego nie zdawali sobie sprawy. Po miesiącach lub latach Ministerstwo Pracy i Emerytur (DWP) kazało im jednak zwrócić nadpłacony zasiłek.
Kobieta z demencją ofiarą skandalu zasiłkowego
Tym razem „Guardian” opisał historię 93-letniej kobiety chorującej na demencję, której DWP kazało zwrócić nadpłatę zasiłku opiekuńczego, mimo że zdawało sobie sprawę z jej stanu.
93-latka spłacała swój dług wobec DWP i oddawała co miesiąc ze swojej emerytury i oszczędności życia należność.
Problem zaczął się w 2019 roku, gdy córka będąca też opiekunką kobiety, zaczęła ubiegać się o zasiłek opiekuńczy w wysokości 66 funtów tygodniowo. Chciała w ten sposób pokryć koszty codziennej opieki nad matką, która miała wówczas 88 lat.
Córka kobiety nie zdawała sobie jednak sprawy z tego, że wnioskując o zasiłek opiekuńczy sprawiła, że jej matka nie była już uprawniona do elementu Pension Credit. Po trzech latach DWP napisało do 93-latki z demencją, że ponieważ nie ponformowała o „zmianie sytuacji życiowej” i otrzymywała nadpłatę, powinna zwrócić ponad 8000 funtów.
Córka kobiety wraz z matką odwołały się od tej decyzji, jednak DWP było w stanie jedynie zmniejszyć należność do 7135 funtów.
Po kolejnym odwołaniu i nagłośnieniu sprawy, Ministerstwo Pracy i Emerytur zdecydowało się przeprosić 93-latkę i zwrócić jej 7000 funtów.
– Przeprosili, to już coś, ale nie wyjaśnili, dlaczego w ogóle wzięli pieniądze. To frustrujące, że niczego nie wyjaśniają. Dają mi numer, pod który mogę zadzwonić w celu uzyskania dalszych informacji, ale jeśli nie chcą nic powiedzieć, to tego nie zrobią – powiedziała córka 93-latki.
Afera związana z nadpłatą Carer’s Allowance
W wyniku skandalu zasiłkowego osobom pobierającym Carer’s Allowance kazano zwrócić nadpłatę zasiłku opiekuńczego i oskarżono ich o złamanie surowych zasad dotyczących świadczeń. Niektórym ze świadczeniobiorców postawiono nawet zarzuty karne.
Skandaliczne działanie Ministerstwa Pracy i Emerytur polega na tym, że osoby, które miały nadpłacane zasiłki, w wyniku przekroczenia progu zarobków, o tym nie wiedziały. Jednak DWP postanowiło bezwzględnie egzekwować od nich nadwyżkę.
Dopiero po interwencji zarówno mediów jak i parlamentarzystów DWP oświadczyło, że rozważy informowanie świadczeniobiorców za pomocą SMS-ów lub e-maili o przekroczeniu limitu zarobków.