Zmiana czasu z letniego na zimowy. Kiedy przestawimy zegarki?

Dla wielu jest to wyczekiwana zmiana. Dla innych przestawianie czasu powoduje chaos. Kiedy w tym roku przestawimy zegarki i pośpimy godzinę dłużej? Czy zmiana czasu jest jeszcze konieczna? Jak sobie radzić z negatywnymi skutkami przestawiania zegarków.

Zgodnie z dyrektywą UE ze stycznia 2001 r., zegarki z czasu letniego na zimowy zawsze przestawimy w ostatnią niedzielę października, czyli w tym roku 26 października. Zmiana czasu nastąpi w nocy z soboty na niedzielę z godziny 3:00 na godzinę 2:00.

- Advertisement -

Czas zimowy pozostanie z nami do ostatniej niedzieli marca roku następnego.

Dlaczego w ogóle zmieniamy czas dwa razy w roku?

Zmiana czasu pozwala „wydłużyć” wieczorne godziny światła użytkowego latem (czas letni), natomiast zimą wcześniej robi się ciemno. Historycznie argumentowano, że „oszczędza to energię elektryczną”, choć współczesne analizy wskazują, że efekt może być minimalny lub w niektórych warunkach nawet odwrotny.

Obecnie również wiadomo, że przesunięcie aktywności względem światła słonecznego może wpływać negatywnie na rytm dobowy – sen, czujność, samopoczucie. Zmiany czasu wymagają synchronizacji systemów (transport, IT, finanse) co jest uciążliwe.

Negatywne skutki przestawiania zegarków dla organizmu

Zmiana czasu o 1 godzinę zaburza tzw. rytm dobowy regulowany przez światło, melatoninę i kortyzol. Jesienią cofamy zegarek o godzinę, więc teoretycznie śpimy dłużej, ale w praktyce przez kilka dni organizm może „nie wiedzieć”, kiedy ma zasypiać i wstawać. Może się pojawić: senność, rozdrażnienie, gorsze skupienie, bóle głowy, a nawet spadek nastroju (częściej u osób z sezonową depresją – SAD – zobacz jak sobie radzić z depresją).

U części osób zwiększa się też ryzyko problemów sercowo-naczyniowych i drobnych wypadków w pierwszych dniach po zmianie czasu (potwierdzone w badaniach np. w Sleep Medicine Reviews 2020).

Jak złagodzić skutki zmiany czasu

Dostosuj rytm snu z wyprzedzeniem. Kładź się 10–15 minut później każdego dnia i wstawaj odpowiednio później. Dzięki temu organizm stopniowo „przestawi” zegar biologiczny i nie dozna szoku z dnia na dzień.

Otwórz żaluzje zaraz po przebudzeniu, wyjdź na krótki spacer do światła dziennego (nawet przy pochmurnej pogodzie). Światło hamuje wydzielanie melatoniny i „resetuje” rytm dobowy.

Pomaga też lampka do fototerapii (światło 10 000 lux, 20–30 min rano) – szczególnie przy objawach jesiennego obniżenia nastroju.

Jesienią dni stają się krótsze — to naturalny czynnik obniżenia energii. Staraj się spędzać minimum 30 min dziennie na dworze (nawet przy pochmurnej pogodzie). W weekend po zmianie czasu zaplanuj aktywność na zewnątrz – pomoże „ustawić” nowy rytm dnia.

Czas letni, czas zimowy – Polska

Wiele osób nie pamięta już, że w Polsce nie zawsze obowiązywała zmiana czasu dwa razy do roku. Na terenie Polski zmiana czasu została po raz pierwszy wprowadzona w okresie międzywojennym. Następnie obowiązywała ona jeszcze w latach 1946-1949 i 1957-1964. Na stałe zmiana czasu zagościła nad Wisłą w 1977 r., a dziś Polska stosuje w tym względzie dyrektywę UE ze stycznia 2001 r.

Zmiana czasu na świecie

Zegarki przestawia się w blisko 70 krajach na świecie, ale, co ciekawe, nie następuje to dokładnie w tym samym czasie. Jak już zostało wspomniane wyżej, w Unii Europejskiej zmiana czasu z zimowego na letni następuje w ostatnią niedzielę marca, a zmiana czasu z letniego na zimowy – w ostatnią niedzielę października.

Tymczasem w USA, Kanadzie i Meksyku zmiana czasu z zimowego na letni ma miejsce w drugą niedzielę marca, a zmiana czasu z letniego na zimowy – w pierwszą niedzielę listopada. Wcześniej niż w Polsce czas z letniego na zimowy przestawia się m.in. w Chile (pierwsza niedziela września), w Nowej Zelandii (ostatnia niedziela września), w Australii, Urugwaju i Paragwaju (pierwsza niedziela października) oraz w Brazylii (trzecia niedziela października). A inaczej w tych krajach wygląda także przejście z czasu zimowego na letni – we wspomnianym Chile, Australii i Nowej Zelandii ma to miejsce w pierwszą niedzielę kwietnia, w Paragwaju – w trzecią niedzielę marca, w Urugwaju – w drugą niedzielę marca, a w Brazylii – w trzecią niedzielę lutego.

Co dalej z zniesieniem zmiany czasu?

W 2018 roku Europejski Komisja zaproponowała zniesienie sezonowych zmian czasu w całej UE — tak by każdy kraj zdecydował, czy chce pozostawać na tzw. „czasie letnim” czy „zimowym” na stałe.  Jednak nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji — Rada UE nie wypracowała wspólnego stanowiska, więc zmiany czasu nadal obowiązują.

Jednym z argumentów za zniesieniem zmian jest wpływ na zdrowie (zaburzenia rytmów dobowych), oraz kwestie ekonomiczne i logistyczne.

 

Teksty tygodnia

Przez błąd HMRC tysiące osób straciło zasiłek na dziecko w UK

Na podstawie danych Home Office HMRC podjęło błędne decyzje o zawieszeniu zasiłku na dziecko 23 500 osób w Wielkiej Brytanii.

Zaniedbania i pomyłki urzędników szokują. Ustalenia w sprawie śmierci Sary

Śmierć dziesięcioletniej Sary Sharif poruszyła Wielką Brytanię w sposób, którego nie wywołała żadna podobna sprawa od lat. To dramat dziecka o polsko-pakistańskich korzeniach, które żyło między dwoma kulturami i marzyło o zwyczajnym, bezpiecznym dzieciństwie

Groźny wirus z Australii rusza do UK. Grypa uderzy z nową siłą

Brytyjska służba zdrowia wchodzi w stan najwyższej gotowości. Dane z Australii i Japonii, które zwykle wyprzedzają Europę w sezonie grypowym o pół roku, wskazują na wyjątkowo agresywny szczep H3N2. To właśnie ten wirus odpowiada za rekordowe liczby zachorowań na grypę.

NHS przechodzi reformę. Aż 18 tys. osób straci pracę!

Brytyjska służba zdrowia stoi przed jedną z najtrudniejszych reform w swojej historii. NHS England, instytucja zarządzająca systemem zdrowia w Anglii, zostanie włączona do Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej. Zmiana ograniczy biurokrację, jednak jej skutkiem będzie likwidacja aż 18 tys. etatów administracyjnych i menedżerskich.

Kanclerz Reeves drenuje portfele Brytyjczyków – 700 funtów opłat więcej rocznie?

Rząd znalazł się w sytuacji, w której każdy ruch może okazać się kosztowny politycznie i finansowo. Według analityków utrzymanie obecnego kursu może doprowadzić do podwyższenia podatku dochodowego. Oznaczałoby to, że przeciętny podatnik zapłaci rocznie około 700 funtów więcej.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie