W tym mieście w UK wdychanie powietrza odpowiada paleniu 189 papierosów rocznie. Gdzie w Twojej okolicy smog jest najgorszy?

Choć Wielka Brytania cieszy się klimatem sprzyjającym zachowaniu czystego powietrza, dzięki bliskości oceanu i silnym wiatrom, to wciąż na Wyspach są takie miejsca, gdzie lepiej byłoby wstrzymać oddech. Najnowsze badanie pokazuje, jak destrukcyjny wpływ na zdrowie i życie ludzi może mieć w niektórych brytyjskich miastach smog. 

Oto najbardziej zanieczyszczone miasto w UK

Choć od Wielkiego smogu londyńskiego (ang. Great Smog of London), który miał miejsce w dniach 5-9 grudnia 1952 roku i który bezpośrednio zabił aż 4 000 ludzi (kolejnych 8 000 umarło w kolejnych tygodniach), minęło już ponad 70 lat, to Wielka Brytania wciąż mierzy się ze sporym problemem z zanieczyszczeniem powietrza w miastach. Najnowsze badanie pokazuje, że wdychanie skażonego powietrza w niektórych miastach Wielkiej Brytanii odpowiada biernemu paleniu ponad 150 papierosów rocznie. Niechlubne pierwsze miejsce na liście najbardziej zanieczyszczonych miast w Wielkiej Brytanii zajęło właśnie Northampton (East Midlands), gdzie, jak oszacowali eksperci HouseFresh, zaciąganie się powietrzem odpowiada wypalaniu w ciągu roku aż 189 papierosów. Drugim w kolejce najbardziej zanieczyszczonym miastem okazało się Nottingham (także na terenie East Midlands), gdzie oddychanie „świeżym powietrzem” poza domem równa się wypalaniu rocznie 181 papierosów. 

- Advertisement -

Oto najbardziej zanieczyszczone miasta w UK

Poniżej przedstawiamy Wam niechlubną listę HouseFresh najbardziej zanieczyszczonych miast w UK. Podany obok miast ekwiwalent w postaci liczby „wypalanych” biernie papierosów ma zobrazować skalę trawiącego te miejsca smogu. 

Northampton – 189 papierosów rocznie
Nottingham – 181 papierosów rocznie
Bristol – 163 papierosy rocznie
Southampton – 162 papierosy rocznie
Kingston upon Hull – 161 papierosów rocznie
Cardiff – 160 papierosów rocznie
Southend-on-Sea – 157 papierosów rocznie
Norwich – 157 papierosów rocznie
Leeds – 155 papierosów rocznie
Londyn – 154 papierosy rocznie
Stoke – 149 papierosów rocznie
Birmingham – 145 papierosów rocznie
Swansea – 145 papierosów rocznie
Leicester – 144 papierosów rocznie
Manchester – 143 papierosy rocznie
Sheffield – 141 papierosów rocznie
Portsmouth – 140 papierosów rocznie
Preston – 135 papierosów rocznie
Liverpool – 134 papierosy rocznie
Plymouth – 133 papierosy rocznie
Coventry – 131 papierosów rocznie
Belfast – 123 papierosy rocznie
Newcastle – 122 papierosy rocznie
Newport – 116 papierosów rocznie
Reading – 111 papierosów rocznie
Glasgow – 92 papierosy rocznie
Edynburg – 87 papierosów rocznie

W Wielkiej Brytanii powietrze nie jest jednak aż tak zatrute?

Gdy spojrzy się na dane dotyczące zanieczyszczenia powietrza pochodzące wyłącznie z UK, to można się zaniepokoić. Ale gdy porówna się je z danymi z innych, znacznie bardziej zanieczyszczonych miejsc na świecie, to jednak widać, że nawet Northampton i Nottingham wypadają na tym tle wręcz blado. O zgrozo, na przykład w Dakce – liczącej 17 mln mieszkańców stolicy Bangladeszu, ludzie oddychają powietrzem odpowiadającym biernemu wypalaniu 1176 papierosów rocznie. Niewiele lepiej jest w Bagdadzie – stolicy Iraku, gdzie ekwiwalent smogu w postaci liczby papierosów również przekracza granicę tysiąca i wynosi średnio 1009 papierosów rocznie. Z kolei najczystsze powietrze ze wszystkich badanych stolic ma szwajcarskie Berno, gdzie mieszkańcy rocznie „palą” biernie równowartość zaledwie 11 papierosów. Poza tym niskie poziomy zanieczyszczenia notują także Ryga na Łotwie i Brasilia w Brazylii.

 

 

 

Wojnę smogowi wypowiedział burmistrz Londynu

Zdecydowaną wojnę zanieczyszczonemu powietrzu wydał jakiś czas temu Sadiq Khan i można powiedzieć, że mimo ogromnych sprzeciwów burmistrz Londynu konsekwentnie ją realizuje. Khan zapowiedział w zeszłym roku, że od 29 sierpnia 2023 roku w stolicy UK nastąpi dalsze rozszerzenie stref ultra niskiej emisji ULEZ, co oznacza, że kierowcy starszych samochodów będą musieli płacić £12,5 funta dziennie za możliwość korzystania z pojazdu już na całym obszarze Wielkiego Londynu. Ruch taki burmistrz uzasadnił ochroną zdrowia i życia londyńczyków. – Najnowsze dowody pokazują, że zanieczyszczenie powietrza powoduje u nas choroby od kołyski aż po grób. Londyńczycy zapadają na choroby zmieniające ich życie, takie jak rak, choroby płuc, demencja czy astma. A to jest szczególnie niebezpieczne dla dzieci – zadeklarował Khan klika miesięcy temu w trakcie ogłaszania kontrowersyjnej decyzji w szkole Bonus Pastor w Lewisham. I zaznaczył dodatkowo, że rozszerzenie strefy z centrum miasta na dzielnice w obrębie północnej i południowej obwodnicy w październiku 2021 roku w znaczący sposób obniżyło szkodliwe poziomy zanieczyszczeń o prawie połowę w centrum Londynu. 

Kto zapłaci za jeżdżenie po strefie ULEZ?

Za możliwość poruszania się autem po strefie ULEZ będzie musiał zapłacić każdy kierowca, który posiada samochód z silnikiem benzynowym niespełniającym norm Euro 4, czyli samochód wyprodukowany przed 2006 r. Poza tym £12,5 funta dziennie zapłacą też właściciele pojazdów z silnikami wysokoprężnymi, które nie spełniają normy Euro 6, a zatem zdecydowana większość diesli kupionych przed wrześniem 2015 roku. Opłaty ULEZ mają obowiązywać siedem dni tygodniu przez 24 godziny, każdego dnia roku (z wyjątkiem Bożego Narodzenia). Stawka £12,50 będzie dotyczyła większości pojazdów, a zatem samochodów osobowych, motorów i vanów do 3.5 tony. Natomiast samochody ciężarowe oraz autokary zapłacą £100 dziennie. Grzywna dla kierowców za brak opłaty wyniesie £160 (£80, jeśli zostanie uiszczona w przeciągu 14 dni), a grzywna za brak opłaty dla samochodów ciężarowych i autokarów wyniesie £1000 (£500, jeśli zostanie uiszczona w przeciągu 14 dni).
 

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Kobieta zemściła się na sąsiedzie, który 9 swoich samochodów parkował przed jej domem

Netflix nie będzie jednak pobierał dodatkowych opłat i weryfikował użytkowników. Gigant nie chce już walczyć ze współdzieleniem kont?

Sernik z Polski został uznany za (prawie!) najlepszy deser na świecie na rok 2023

Teksty tygodnia

Dwie brytyjskie monety warte ponad 100 000 funtów?

Dwie niepozorne brytyjskie monety o nominale jednego pensa z...

Szpital w Leeds, z którego często korzystają Polacy, oskarżony o zaniedbania!

Szpital w Leeds - Leeds Teaching Hospitals NHS Trust...

Głośniki, lodówki, frytkownice. Sprzęt domowy cię podsłuchuje

Głośniki z asystentem głosowym, opaski fitness, lodówki z wi-fi czy inteligentne frytkownice to już codzienność. Jednak nie zawsze jest to dla nas zupełnie bezpieczne. Bo sprzęt domowy... podsłuchuje.

Trzeba zgłosić wyjazd na wakacje, gdy pobiera się Universal Credit?

Jeśli pobieramy Universal Credit musimy pamiętać o tym, że wyjazd na wakacje może nas dużo kosztować, gdy pojedziemy na „zbyt długo”.

Rodzice zarabiający do 60 tysięcy funtów mogą sporo zyskać przez nowe przepisy dotyczące Child Benefit

Brytyjski urząd skarbowy apeluje do rodziców, aby sprawdzili, czy przysługuje im zasiłek na dziecko. W związku ze zmianą przepisów, gospodarstwa domowe o rocznym dochodzie do 60 tysięcy funtów mogą teraz spełniać kryteria do jego otrzymania.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie