Zgubiony bagaż na lotnisku? Możesz go kupić

Zgubienie bagażu na lotnisku nigdy nie jest niczym przyjemnym i przynosi niemały ból głowy osobie poszkodowanej. Co dzieje się z walizkami i torbami, które nigdy nie odnajdą właściciela? 

Co dzieje się, gdy nasz bagaż zgubi się na lotnisku? Standardowo, zgłaszamy to obsłudze, wypełniamy formularz i czekamy na pomyślny finał sprawy. Jeśli poszukiwania zakończą się fiaskiem, możemy domagać się odszkodowania od linii lotniczych. Maksymalna rekompensata może sięgać nawet tysiąca funtów, choć warto zaznaczyć, że tak wysokie kwoty zdarzają się rzadko. Na pewno na większy zwrot pieniężny mogą liczyć ci, którzy zdecydowali się ubezpieczyć swoją lotniczą podróż. Co jednak gdy zagubiony bagaż na dobre zadomowi się w depozycie i nikt nie zgłosi się po niego w ciągu regulaminowych 21 dni (po takim czasie bagaż uznaje się za zaginiony)?

7 najczęstszych trików sprzedażowych stosowanych w supermarketach

Kiedy linie lotnicze nie są w stanie przekazać zagubionej walizki właścicielowi, bagaż zostaje wystawiony na sprzedaż w domu aukcyjnym. Bagaże mogą zakupić osoby, które pojawią się podczas specjalnie organizowanych wyprzedaży tego typu przedmiotów.

Walizki są sprzedawane przeważnie w cenie oscylującej pomiędzy £10 a £100, zaś “urok” aukcji polega na tym, że nie jesteśmy wyczerpująco informowani o tym, co znajduje się w środku. W momencie prezentacji bagażu otrzymujemy jedynie zdawkowe informacje o nim, czyli że na przykład w torbie znajdują się “żeńskie ubrania”.

Twój pociąg się spóźnił? Zobacz, jak możesz odzyskać pieniądze za bilet

Jeśli jednak pomyśleliście sobie, że przy odrobinie szczęścia można tu stać się posiadaczem fantów wartych fortunę, niestety czeka was rozczarowanie. Domy aukcyjne opróżniają bowiem bagaże z kosztowności takich jak biżuteria, drogie perfumy czy elektronika po to, by sprzedawać je jako osobne towary. Nie zmienia to jednak faktu, że na aukcjach wciąż możemy trafić na rarytasy. Warto spróbować.

Kto przeprowadza aukcje zagubionych bagaży? Wśród tego typu punktów wymienić można BCVA w Bristolu, Greasbys w Londynie oraz Mullbery Bank w Glasgow. Więcej aukcji w naszej okolicy możemy wyszukać za pośrednictwem internetu. 

Anna Kaczmarczyk

Teksty tygodnia

Zakłady fryzjerskie celem nalotów funkcjonariuszy imigracyjnych

W Wielkiej Brytanii funkcjonariusze imigracyjni przeprowadzili setki nalotów na zakłady fryzjerskie zatrudniające nielegalnych pracowników.

Dostęp do kont i podatek od emerytury. Brytyjski urząd skarbowy “w akcji”.

HMRC zaczyna niezwykle aktywnie działać. Dla rządu UK załatanie dziury budżetowej to priorytet, nawet kosztem najbiedniejszych. Po zapowiedziach zmian w świadczeniach socjalnych czas na brytyjski urząd skarbowy. A ten sięga do kieszeni najstarszych.

Rekordowe długi i kradzieże energii. Powód? Wysokie rachunki!

Eksperci alarmują: sytuacja wymyka się spod kontroli, a skala zjawiska zaskakuje nawet dostawców energii.

Kontrowersyjna parada w Derry. Koktajle Mołotowa i aresztowania

W Poniedziałek Wielkanocny w Derry odbyła się kontrowersyjna parada zorganizowana przez ugrupowanie Saoradh. Jest ono politycznie powiązane z Nową IRA

Narkotykowy punkt dystrybucji na High Street w Slough

Slough, określane mianem najsmutniejszego miasta w UK boryka się z wieloma problemami. Jednym z większych jest handel nielegalnymi substancjami.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie