W Calais dojdzie do rozlewu krwi? Imigranci nie powstrzymają się już przed niczym…

Brytyjscy kierowcy przekraczający granicę angielsko – francuską w Calais są na skraju załamania nerwowego i żądają ochrony ze strony wojska. Sytuacja na francuskim wybrzeżu jest już tak napięta, a imigranci tak zdesperowani, żeby dostać się na Wyspy, że może dojść do rozlewu krwi.

Nie ma właściwie dnia, żeby jakiś brytyjski kierowca ciężarówki nie został w Calais zaatakowany przez imigranta. Niestety siły policyjne w tym największym porcie pasażerskim we Francji pozostawiają wiele do życzenia – na 1 funkcjonariusza przypada tu obecnie nawet 8 cudzoziemców. A imigranci, których jest w Calais ok. 8 tys., są tak zdesperowani, że nie powstrzymają się już przed niczym, żeby tylko dostać się do upragnionej Wielkiej Brytanii. Do zastraszania kierowców gangi młodych mężczyzn używają m.in. noży, bomb benzynowych, łańcuchów i kamieni.

Imigranci z Calais trafią do UK? Francja chce przeniesienia obozów

Brytyjscy kierowcy apelują do władz francuskich o wysłanie do portu wojska, ponieważ podczas przekraczania granicy obawiają się o swoje zdrowie i życie. Ale przemieszczenie na granicę żołnierzy może być niebezpieczne, jako że łatwiej jest w takim przypadku o eskalację. Eksperci alarmują, że za niedługo może w Calais dojść do rozlewu krwi.

Jak jednak inaczej można by rozwiązać kryzys w Calais? Na to pytanie trudno jest znaleźć odpowiedź. Ale władze Nord-Pas-de-Calais muszą działać szybko, bo z końcem sierpnia w porcie pojawią się wracający z urlopów Brytyjczycy i Francuzi. A imigranci, nawet jeśli nie atakują bezpośrednio kierowców, to blokują drogi dojazdowe do Calais, utrudniając w ten sposób ruch samochodowy.

Imigranci z Calais znowu rozrabiają – nie uwierzycie co zrobili teraz (ZDJĘCIA)!

Teksty tygodnia

Pracownicy opieki nie będą już rekrutowani z zagranicy

Minister spraw wewnętrznych powiedziała, że pracownicy opieki nie będą już rekrutowani z zagranicy, zgodnie z nową polityką imigracyjną.

Zmiany, które musisz zgłosić brytyjskiemu ministerstwu, aby uniknąć kary

Ministerstwo Pracy i Emerytur (DWP) przypomina: nawet pozornie drobne zmiany w życiu mogą skutkować koniecznością zgłoszenia. W przeciwnym razie grozi nie tylko kara finansowa, ale także oskarżenie o nadużycie świadczeń.

Podpalenie domu premiera Keira Starmera. Policja podejrzewa motyw polityczny

W poniedziałek, 12 maja 2025 r. doszło do pożaru nieruchomości w północnym Londynie. Właścicielem nieruchomości jest Keir Starmer. Nie doszło do zagrożenia życia premiera Wielkiej Brytanii ani osób mu bliskich.

Koniec z settled status dla imigrantów po 5 latach pobytu

W ramach nowej polityki imigracyjnej brytyjski rząd zamierza skończyć z przyznawaniem settled status imigrantom po 5 latach pobytu.

Polka pomaga tysiącom rodaków rozwieść się bezpiecznie w Anglii. Jak to robi?

Anna Montgomery pomaga Polakom w Anglii przejść przez rozwód bezpiecznie i z planem. Zobacz, jak uniknąć błędów i nie stracić majątku.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie