Polskie wojsko powołuje na ćwiczenia. Co należy wiedzieć, mieszkając w UK?

Wczoraj polskie Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o ćwiczeniach, jakie mają się odbyć w jednej z jednostek. Wezwania ma otrzymać około 500 osób, które mają się stawić na miejscu, nawet w ciągu 4 godzin.

Po opublikowaniu tej informacji, zawrzało na forach zrzeszających Polaków na Wyspach. Po zniesieniu zasadniczej służby wojskowej w 2010 roku, pobór, przed którym część uciekała do innych krajów, przestał być problemem. Ważne jednak, żeby zdawać sobie sprawę, kiedy możemy zostać powołani do armii i co powinniśmy zrobić, gdy dostaniemy „bilet”.

- Advertisement -

Coraz bardziej agresywna polityka Rosji wobec krajów Zachodu spowodowała, że pacyfistycznie nastawione do dzisiaj społeczeństwa, coraz częściej widzą informacje dotyczące zbrojeń i wojskowości. Rządy europejskie chcą pokazać, że panują nad sytuacją, a w razie najgorszego są w stanie odeprzeć atak.

Co prawda obecne ćwiczenia są przedstawiane przez rząd, jako zaplanowane dużo wcześniej, po to, żeby sprawdzić możliwości mobilizacyjne kraju i nie mają nic wspólnego z konfliktem na Ukrainie, jednak w ostatnich miesiącach żołnierze, dotychczas prawie niewidoczni, coraz częściej pojawiają się na polskich drogach i w miastach.

Polacy mieszkający na emigracji powinni pamiętać, że zgodnie z ustawą o powszechnym obowiązku obrony, każdy kto ma odpowiednią kategorię zdrowia i ma od 18 do 60 lat, może zostać powołany.

Gen. Bogusław Pacek uspokaja, że wojsko podczas ćwiczeń przewiduje, że część rezerwistów nie będzie w stanie na nie dotrzeć. Jeżeli sytuacja zdrowotna, albo rodzinna to usprawiedliwia, takie osoby nie będą raczej zaciągane siłą na poligony. Ważne jest natomiast, żeby zgłosić się w odpowiednim czasie do urzędu konsularnego, ponieważ jednym z celów ćwiczeń jest sprawdzenie miejsc zamieszkania rezerwistów i skuteczności doręczeń podobnych wezwań.

Należy jednak pamiętać, że udanie się do konsulatu lub przedstawicielstwa dyplomatycznego jest obowiązkowe w czasie mobilizacji. Uchylanie się od tego obowiązku grozi pozbawieniem wolności do lat trzech.

Art. 239 wspomnianej ustawy mówi: „obywatel polski, który – w celu uchylenia się od obowiązku służby wojskowej lub innej służby przewidzianej w ustawie – w czasie mobilizacji lub wojny przebywając czasowo za granicą, nie zgłasza niezwłocznie swego adresu w najbliższym polskim urzędzie konsularnym (przedstawicielstwie dyplomatycznym) lub nie spełnia wydanych przez ten urząd (przedstawicielstwo) nakazów dotyczących wykonania obowiązku służby, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech”.

W czasie wojny lub powszechnej mobilizacji przewidywane kary wzrastają według art. 241 do lat pięciu.

Spokojni natomiast mogą być ci, którzy przyjęli podwójne obywatelstwo. Jeżeli mieszkają poza granicami kraju, nie obowiązuje ich obowiązek obronny. Muszą jednak pamiętać, że nie mogą być zameldowani na terenie Polski. Wtedy Wojskowa Komenda Uzupełnień może wysłać kartę mobilizacyjną.

Teksty tygodnia

Wojna w Szkocji trwa! Atak maczetą i spalone auto

W poniedziałek dwóch mężczyzn trafiło do szpitala po brutalnym ataku maczetą. W tym samym dniu znaleziono spalone doszczętnie auto. Wojna w Szkocji trwa, gangi nadają rytm codziennemu funkcjonowaniu Glasgow.

Szykują się zmiany w kontach oszczędnościowych. Oszczędzający oburzeni!

O reformach, zmianach i modyfikacjach w ISA mówi się od dawna. Czasami można odnieść wrażenie, że rząd UK traktuje konta ISA jako “skarbonkę na czarną godzinę”, do której sięgnie przy pierwszej okazji.

Aż 1,5 mln imigrantów z UE poczeka dłużej na status zasiedlenia

Osoby, które przeprowadziły się do Wielkiej Brytanii w 2020 roku, będą musiały czekać dodatkowe pięć lat, aby otrzymać status zasiedlenia.

Emeryci kradną w sklepach. Nie stać ich na jedzenie

Sprzedawcy detaliczni twierdzą, że zaobserwowali „inny rodzaj złodziei sklepowych”. Okazuje się, że coraz częściej emeryci kradną w sklepach.

Polka pomaga tysiącom rodaków rozwieść się bezpiecznie w Anglii. Jak to robi?

Anna Montgomery pomaga Polakom w Anglii przejść przez rozwód bezpiecznie i z planem. Zobacz, jak uniknąć błędów i nie stracić majątku.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie