Pandemia zahamowała rozwój emocjonalny i społeczny dzieci w UK

Pandemia negatywnie odbiła się na wielu ludziach i w przeróżnych sferach. Ale nadzwyczaj negatywnie odbiła się w Anglii na rozwoju społecznym i emocjonalnym dzieci.

Skutki pandemii Covid-19 będziemy odczuwać jeszcze przez lata

Jak wynika z najnowszego badania Institute for Fiscal Studies, pandemia Covid-19 nadzwyczaj negatywnie odbiła się na najmłodszych – i to niezależnie od środowiska, z jakiego się wywodzą. Długie lockdowny, wstrzymanie kontaktów społecznych, nauka zdalna – to wszystko doprowadziło do tego, że u wielu dzieci doszło do bardzo niepokojącego zahamowania rozwoju społecznego i emocjonalnego. Ankieta przeprowadzona wśród rodziców pokazała, że połowa wszystkich dzieci mocno ucierpiała w pierwszym roku pandemii w zakresie rozwoju emocjonalnego i społecznego, z tym że bardziej dotknięte zostały dzieci młodsze, które miały najsłabiej wyrobione mechanizmy odczuwania i funkcjonowania w grupie rówieśników. Najbardziej podatne na przykre konsekwencje pandemii były dzieci w wieku od czterech do siedmiu lat, natomiast nieco mniej – dzieci w wieku od 12 do 15 lat. I choć lockdowny oraz inne przykre obostrzenia dotknęły dzieci w wieku szkolnym z przeróżnych środowisk, to szczególnie ucierpiały dzieci z tych domów, w których rodzice stracili zatrudnienie lub zostali przymusowo urlopowani.

Dzieci nie są odporne na takie zjawiska jak pandemia

Trudno się dziwić, że dzieci zostały szczególnie mocno dotknięte przez pandemię, w końcu są one najmniej odporne na jakiekolwiek drastyczne zmiany w codziennych schematach. – Podczas pandemii Covid-19 kondycja w zakresie umiejętności społecznych i emocjonalnych znacząco pogorszyła się u wszystkich dzieci, pochodzących ze wszystkich środowisk. Dzieci doświadczyły wielu zmian w ciągu tych lat: zamknięcie szkół, brak kontaktu z przyjaciółmi i rodziną oraz potencjalnie wyniszczająca ciężka choroba lub śmierć wśród bliskich. Nasze badania pokazują, że innym ważnym czynnikiem powodującym spadek umiejętności dzieci były problemy ekonomiczne, których doświadczali ich rodzice, niezależnie od tego, czy problemy te doprowadziły do dużej utraty dochodów – wyjaśnia Andrew McKendrick, ekonomista w firmie IFS i jeden z autorów raportu.

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Kapitan samolotu sześciokrotnie przekroczył limit alkoholu. Wyrok sądu może zaskakiwać

Brytyjczyk spał z otwartymi ustami. Myślał, że umrze, gdy ugryzł go pająk

Ekstremalne upały staną się w UK normą? 40 st. C latem to już realny scenariusz

Od sierpnia podrożeje alkohol w sklepach. Ceny jakich trunków wzrosną najbardziej?

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Ewakuacja lotniska Gatwick. Podróżni mówią o „totalnym chaosie”

W piątek po godzinie 10.00 rano ewakuowano lotnisko Gatwick z przyczyn „bezpieczeństwa”. Wśród podróżnych powstał chaos.

Jak skutecznie walczyć o odszkodowanie za odwołany lub opóźniony lot?

Pasażerowie linii lotniczych mają określone prawa w przypadku opóźnień...

Firmy energetyczne przeznaczą 500 mln funtów na „złagodzenie” wysokich rachunków

Brytyjski rząd wraz z 12 największymi firmami energetycznymi w Wielkiej Brytanii pracuje nad rozwiązaniami, które obniżą rachunki za prąd i gaz na Wyspie jeszcze tej zimy.

Minister technologii nie wyklucza wprowadzenia zakazu social mediów dla nastolatków

Wprowadzenie zakazu korzystania z mediów społecznościowych dla osób poniżej...

Biznes w UK bez kompleksów. Czyli jak fryzjerka z Polski zawojowała Londyn

Czy otwarcie biznesu fryzjerskiego w Londynie to trudna sprawa? o tym opowiada fryzjerka z Polski, której się to udało

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie