Kongres Związków Zawodowych TUC wezwał Bank Anglii do niepodnoszenia po raz kolejny stóp procentowych. Wyraźnie widoczne zwolnienia w niektórych sektorach sprawiają, że coraz więcej ludzi nie stać jest na spłacanie swoich zobowiązań.
Bank Anglii podwyższa stopy procentowe nieustannie od grudnia 2021 roku
Komitet polityki pieniężnej Banku Anglii podwyższał stopy procentowe na każdym z 13 ostatnich posiedzeń. W ten sposób od grudnia 2021 roku oficjalne koszty pożyczek wzrosły z 0,1 proc. do 5 proc. Wiele wskazuje też na to, że Bank Anglii i w tym tygodniu podniesie stopy procentowe – o 0,25 pkt proc. lub 0,5 pkt proc. A to nie podoba się związkom zawodowym, które już teraz przestrzegają członków komitetu przed kolejnymi podwyżkami, argumentując, że powszechna utrata miejsc pracy w ostatnich miesiącach doprowadziła Wielką Brytanię „na krawędź recesji”.
Najnowsze dane pokazują, że w ciągu trzech miesięcy do czerwca tego roku zatrudnienie spadło w ponad połowie z 20 brytyjskich sektorów przemysłowych. I choć generalnie, jak podała agencja the Office for National Statistics, w UK nastąpił ogólny wzrost zatrudnienia o 33 000 w ciągu wspomnianych trzech miesięcy, to duża utrata miejsc pracy miała miejsce w kilku kluczowych sektorach obejmujących zakwaterowanie i żywność (34 000), handel hurtowy i detaliczny (27 000) oraz budownictwo (17 000).
W sumie, jak informuje TUC, w UK zniknęło 120 000 miejsc pracy w 11 różnych branżach.
UK balansuje na krawędzi recesji?
Wielu ekspertów nie ma wątpliwości, że Wielka Brytania balansuje na krawędzie recesji, a kolejne podwyżki stóp procentowych mogą tę sytuację jeszcze pogorszyć. – Ponieważ kraj balansuje na krawędzi recesji, ostatnią rzeczą, jakiej potrzebujemy, jest kolejna podwyżka stóp procentowych. To spowoduje tylko dalsze nieszczęścia w gospodarstwach domowych i przedsiębiorstwach oraz zagrozi wielu tysiącom miejsc pracy i źródeł utrzymania. Wystawienie nas na kolejny szok gospodarczy jest lekkomyślne – nieodpowiedzialne – mówi sekretarz generalny TUC Paul Nowak. A wtóruje mu Fhaheen Khan, starszy ekonomista w organizacji produkcyjnej Make UK, mówiąc: – Obecne wyniki pokazują, że gospodarka znajduje się na ścieżce prowadzącej do anemicznego wzrostu, a przemysłowi grozi obecnie recesja. Pomimo złagodzenia zakłóceń w dostawach i zdolności przemysłu do zaspokojenia popytu na poziomie zbliżonym do optymalnego, dodatkowe moce mają niewielkie znaczenie, jeśli konsumenci nie są już w nastroju do zakupów.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Kapitan samolotu sześciokrotnie przekroczył limit alkoholu. Wyrok sądu może zaskakiwać
Brytyjczyk spał z otwartymi ustami. Myślał, że umrze, gdy ugryzł go pająk
Ekstremalne upały staną się w UK normą? 40 st. C latem to już realny scenariusz
Od sierpnia podrożeje alkohol w sklepach. Ceny jakich trunków wzrosną najbardziej?