Ceny mleka modyfikowanego do karmienia niemowląt drastycznie wzrosły w UK

Koszty karmienia niemowlaków w UK są zmartwieniem 65% matek badanych w ankiecie British Pregnancy Advisory Service. Jak wynika z tych badań, kryzys kosztów utrzymania na Wyspach uderza w najbardziej wrażliwych i potrzebujących wsparcia przedstawicieli brytyjskiego społeczeństwa.

Według działaczy BPAS mamy do czynienia z gwałtownym wzrostem cen preparatów do żywienia początkowego. W przeciągu dwóch lat ponad połowa kobiet odczuwała zaniepokojenie kosztami karmienia swoich dzieci, a liczba osób, które wyraziły zaniepokojenie, zwiększyła się o około 25%. Jak czytamy na łamach „Guardiana”, aż 65% matek martwi się wysokością kosztów, które trzeba ponieść, aby kupić np. mleko modyfikowane i nakarmić swoje dzieci. Taki sam odsetek zaznaczał, iż taka sytuacja ma negatywny wpływ na finanse całej rodziny.

- Advertisement -

Z kolei jedna trzecia ankietowanych kobiet uważa, że „lepiej” jest karmić dzieci droższym mlekiem, mimo że może nie przynosić ono żadnych korzyści odżywczych.

Matki niemowlaków w kryzysie

W raporcie BPAS nawiązano także do ustaleń Competition and Markets Authority. Organ regulacyjny rynku detalicznego w UK ustalił, iż podczas kryzysu kosztów życia ceny mleka dla niemowląt wzrosły o 25%. W przypadku produktów spożywczych tego typu utrzymano wysokie marże, choć koszty produkcji wcale nie wzrosły tak drastycznie.

Rzeczone badanie zostało przeprowadzone z udziałem 1000 kobiet, które w zeszłym roku karmiły mlekiem modyfikowanym dzieci poniżej pierwszego roku życia. Niektóre z nich znajdowały się w tak trudnej sytuacji, że decydowały się na wprowadzenie mniej wartościowego, „zwykłego” mleka krowiego, ograniczając inne produkty lub próbując karmić piersią pomimo bólu.

Czy mleko modyfikowane w UK jest za drogie?

Wnioski płynące z raportu BPAS potwierdza Justine Roberts, dyrektor naczelna Mumsnet, jednego z największych forów dla rodziców w Wielkiej Brytanii. Jak komentuje dla „Guardiana”, w ostatnim czasie wielokrotnie spotkała się z rodzicami zmagającymi się z wysoki kosztami zakupu niezbędnych artykułów spożywczych dla dzieci.

Działacze British Pregnancy Advisory Service apelują do organów regulujących, aby powstrzymać gwałtowny wzrost cen preparatów do początkowego żywienia niemowląt, który tak mocno uderza w rodziny żyjące na Wyspach.

Teksty tygodnia

Czy policja przesadza z nadzorem? Niemal 5 mln zeskanowanych twarzy w rok

Technologia rozpoznawania twarzy stała się nieodłącznym elementem pracy policji w Wielkiej Brytanii. W związku z tym obywatele coraz mocniej martwią się o swoją prywatność.

Wykryto toksyczny glifosat w tamponach! Norma przekroczona 40 razy

Szokujący raport! W produktach menstruacyjnych dostępnych w całej Wielkiej Brytanii wykryto wysokie stężenia glifosatu – pestycydu uznawanego za substancję rakotwórczą.

Rząd planuje podwyżki emerytur. Możesz zyskać nawet 6 tys. funtów

Miliony ludzi może liczyć na podwyżki emerytur. Partia rządząca przedstawiła plany reformy brytyjskiego systemu emerytalnego, zakładające m.in. utworzenie tzw. „megafunduszy”, które będą inwestować lokalnie w celu pobudzenia krajowego wzrostu gospodarczego.

Limit zasiłków na dwoje dzieci. Rząd wycofa kontrowersyjne przepisy?

Brytyjski rząd rozważa zniesienie limitu zasiłków na dwoje dzieci. Minister edukacji twierdzi, że celem jej partii jest zmniejszenie liczby dzieci wychowujących się w ubóstwie. Jednocześnie zaznaczyła, że realizacja tego planu wiązałaby się z dużymi kosztami.

Chodnik to nie parking. Londyńska policja bezwzględnie ściga kierowców

Londyn, z jego wąskimi, historycznymi ulicami, nie został zaprojektowany z myślą o współczesnym ruchu samochodowym. Kierowcy często stają przed dylematem, jak jednocześnie zaparkować, nie zablokować przejazdu i uniknąć kary. Częstą pokusą jest częściowe wjechanie na chodnik. Niestety, to zły pomysł.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie