Coraz więcej ekspertów przychyla się do opinii, że w Wielkiej Brytanii nadal trzeba będzie podnosić wiek emerytalny. Już wiemy, że w 2044 r. wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn wyniesie 68 lat. Ale na tym raczej się to nie zatrzyma. Obecnie przebąkuje się już o podniesieniu wieku emerytalnego do 70. lub 71. roku życia.
Wiek emerytalny w UK – jak będzie wyglądał?
Obecnie wiek emerytalny w Wielkiej Brytanii wynosi 66 lat. Zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. W okresie od maja 2026 r. do marca 2028 r. zostanie on podniesiony do 67 lat. Natomiast najprawdopodobniej w 2044 r. wiek emerytalny w UK wzrośnie do 68 lat. Na tym jednak pewnie się nie skończy. Badania pokazują, że osoby urodzone po kwietniu 1970 r. mogą być postawione przed potrzebą pracy nawet do 71. roku życia. Dlaczego? Wszystko to przez brak rąk do pracy, coraz szerszy pakiet usług medycznych i coraz większe obciążenia dla budżetu ze strony wypłacanych emerytur.
Według the Office for Budget Responsibility, tylko w latach 2023–2024 świadczenia emerytalne będą kosztować rząd Wielkiej Brytanii 136 mld funtów. Z czego 124 miliardy funtów zostaną wydane na emerytury państwowe. Do 2050 r. koszt wypłacanych emerytur państwowych i innych świadczeń emerytalnych wzrośnie do 45 mld funtów. A w tym samym czasie koszt usług z zakresu opieki zdrowotnej i społecznej wzrośnie, bagatela, o 105 mld funtów.
Zmienić musi się cały system. Nie tylko wiek emerytalny
Eksperci zauważają jednak, że zmianie musi ulec nie tylko wiek emerytalny, ale też stan zdrowia pracowników. Tylko bowiem przy założeniu, że pracownicy będą się cieszyć dobrym zdrowiem, będą oni mogli dłużej wykonywać swoje obowiązki zawodowe. David Finch z the Health Foundation jest zdania, że samo podniesienie wieku emerytalnego bez zapewnienia wsparcia pracownikom z problemami zdrowotnymi to droga donikąd. Taki ruch tylko pogorszyłby sytuację poprzez pogłębienie istniejących nierówności zdrowotnych w społeczeństwie. – Rząd powinien zapewnić większe wsparcie osobom już teraz pozostającym bez pracy ze względu na problemy zdrowotne. A pracodawcy mogą w tym pomóc, dostosowując role i utrzymując kontakt z pracownikami przebywającymi na zwolnieniach lekarskich – tłumaczy ekspert.