Młodzi londyńczycy nie mają za co żyć. Niemal cała pensję wydają na mieszkanie

Najnowsze badania pokazują, że młodzi londyńczycy, którzy zarabiają poniżej średniej krajowej, wydają na mieszkanie w stolicy blisko 80 proc. swojego dochodu. Wielu rozważa wyjazd z Londynu, ponieważ nie stać ich na życie.

Mieszkania w Londynie są dla młodych ludzi zbyt drogie

Badanie dotyczące mieszkalnictwa w Londynie i możliwości finansowych młodych londyńczyków zostały przeprowadzone na zlecenie komitetu ds. mieszkalnictwa działającego przy Zgromadzeniu Londynu. Okazuje się, że dwudziestolatkowie w Londynie, którzy zarabiają poniżej albo znacznie poniżej średniej krajowej, wydają na mieszkanie w stolicy 77 proc. swoich dochodów. W pozostałej części kraju proporcje te są zupełnie inne. Poza Londynem osoby w wieku 25–29 lat o dochodach poniżej średniej wydają na mieszkanie ok. 33 proc. swoich dochodów. Jednocześnie w całej Anglii 40 proc. osób w wieku 16–39 lat posiada dom lub mieszkanie na własność, a w Londynie odsetek ten wynosi zaledwie 30 proc.

Niestety z niskimi pensjami i horrendalnie wysokimi cenami nieruchomości, dla wielu młodych londyńczyków zakup własnego „M” graniczy z cudem. Z danych City Hall wynika, że średni roczny dochód londyńczyków w wieku 22–29 lat w 2023 r. kształtował się na poziomie 33 343 funtów, a średni roczny dochód londyńczyków w wieku 30–39 lat – na poziomie 43 193 funtów. Tymczasem średnia cena domu w Londynie w czerwcu 2023 r. wyniosła 528 000 funtów. Przy jednoczesnym średnim depozycie w wysokości 143 000 funtów.

Młodzi londyńczycy rozważają zmianę miejsca zamieszkania

Horrendalnie wysokie koszty, jakie trzeba ponosić za „przywilej” mieszkania w Londynie sprawia, że wielu młodych ludzi, nawet urodzonych w stolicy, rozważa zmianę miejsca zamieszkania. „Kocham Londyn i nigdy wcześniej nie myślałam o wyjeździe. Ale nie czuję już, że należę do tego miasta. Trzeba mieć dużo pieniędzy od rodziców (100 tys. funtów) lub zarobić ponad 100 tys. funtów, żeby móc sobie teraz pozwolić na przyszłość w tym mieście” – zaznaczyła jedna ze sfrustrowanych uczestniczek badania. A inny uczestnik wtórował jej, mówiąc: „Ci, którzy urodzili się, wychowali, wykształcili i pracują w Londynie, uważają, że nie mogą mieszkać w mieście, w którym dorastali. I że tylko bogaci mogą sobie pozwolić na życie tutaj”.

W zakupie pierwszego mieszkania w UK pomaga młodym rządowy program LISA . Problem polega na tym, że maksymalna wartość nieruchomości, by móc skorzystać z programu, wynosi 450 000 funtów. A przecież w Londynie ceny domów są średnio znacznie wyższe.

Więcej o programie LISA przeczytasz TUTAJ.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Świąteczna reklama John Lewis – w 2024 roku postawiono na coś… nietypowego

Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta… W Wielkiej Brytanii bożonarodzeniowa reklama sieci handlowej John Lewis, która zwykle ma premierę w połowie listopada, to pierwsza zapowiedź zbliżającego się christmas season.

Council Tax może wzrosnąć nawet o 5 proc.

Partia Pracy potwierdziła, że utrzyma górny limit dotyczący Council Tax. Podatek lokalny może wzrosnąć o 5 proc.

Firmy energetyczne przeznaczą 500 mln funtów na „złagodzenie” wysokich rachunków

Brytyjski rząd wraz z 12 największymi firmami energetycznymi w Wielkiej Brytanii pracuje nad rozwiązaniami, które obniżą rachunki za prąd i gaz na Wyspie jeszcze tej zimy.

Skandaliczne zachowanie 45-letniego Polaka podczas lotu z Bristolu

Skandaliczne zachowanie Polaka lecącego samolotem z Bristolu. Nasz rodak nie tylko zachowywał się w sposób agresywny na pokładzie maszyny, nie stosując się do poleceń załogi, ale również zaatakował interweniującego w tej sprawie strażnika granicznego.

Zegarek z Titanica sprzedany za rekordową kwotę

Za rekordową kwotę sprzedano złoty zegarek kieszonkowy podarowany brytyjskiemu kapitanowi statku, który uratował 700 pasażerów Titanica.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie