Statystyki są zatrważające. W ciągu ostatniego roku liczba przestępstw w Wielkiej Brytanii dokonanych przy użyciu kwasu lub innej substancji żrącej zwiększyła się o 75 proc. Jednocześnie zarzuty w związku z takimi atakami postawiono tylko 8 proc. sprawców.
W UK mnożą się przestępstwa przy użyciu kwasu
Ze statystyk upublicznionych przez the Acid Survivors Trust International (ASTI) na podstawie dostępu do informacji publicznej wynika, że w zeszłym roku całkowita liczba przestępstw z użyciem kwasu lub innej substancji żrącej wyniosła w UK 1244. To ogromny wzrost, biorąc pod uwagę, że statystyki za rok 2022 mówiły o 710 takich przypadkach. Wśród tych 1244 przestępstw, 454 stanowiły rzeczywiste, fizyczne ataki, natomiast 790 obejmowały m.in. przewożenie środków żrących czy też groźby dotyczące oblania kwasem w celu zastraszenia ofiary będącej już celem ataku ukierunkowanego na kradzież lub gwałt.
Niestety, jak informują eksperci ASTI, rzeczywista liczba przestępstw z użyciem kwasu lub innych żrących substancji jest na pewno wyższa. Z jednej bowiem strony napaści tego typu często nie są zgłaszane i nie trafiają do systemu, a z drugiej strony informacji w tym zakresie nie udzieliła organizacji policja w Szkocji.
Ataki kwasem muszą mieć priorytet. Podobnie jak ataki przy użyciu noża
Dotychczas Wielka Brytania najpoważniejszy problem miała ze zwalczaniem przestępstw przy użyciu noża. Ale teraz, jak wskazują eksperci, przestępstwa z użyciem kwasu zaczynają „gonić” te z użyciem noża. I właśnie dlatego atakom z użyciem żrących substancji także powinno się nadać priorytet.
– Następny rząd powinien zwiększyć finansowanie inicjatyw zapobiegających takim przestępstwom. I powinien zająć się czynnikami, które nakręcają takie przestępstwa, czy też przestępczość w Wielkiej Brytanii w ogólnym ujęciu. A są nimi nierówności społeczno-ekonomiczne, ubóstwo oraz brak szans dla młodych ludzi – mówi Jaf Shah, dyrektor wykonawczy w ASTI. I dodaje: – Ponadto, chociaż obowiązują przepisy ograniczające dostęp do substancji żrących, to rosnąca liczba ataków pokazuje, że rząd i przedsiębiorstwa muszą zaostrzyć egzekwowanie tych przepisów. Muszą zrobić więcej, aby powstrzymać wykorzystywanie substancji żrących jako broni służącej wyrządzeniu komuś poważnej krzywdy.
Eksperci tłumaczą, że niegdyś ataki kwasem były elementem porachunku gangów (męskich). Ale teraz ofiarami napaści przy użyciu żrących substancji równie często padają kobiety. Tam, gdzie dostępne są dane dotyczące płci okazuje się, że kobiety stanowią już 50 proc. wszystkich ofiar przestępstw z użyciem środków żrących. Z kolei w przypadku gróźb użycia kwasu kobiety stanowią już 59 proc. ofiar.