O tym mieście w Essex powszechnie mówi się, że „nie ma duszy”. Ale ma też kilka zalet, które sprawiają, że warto jst w nim zamieszkać.
Ucieczka z Londynu, ale… nie za daleko od stolicy
Wielu mieszkańców Londynu rozważa ucieczkę ze stolicy w jakieś spokojniejsze, a przede wszystkim tańsze miejsce. Ale też gdzieś, skąd można by stosunkowo łatwo do Londynu dojechać. Takim miejscem z pewnością jest Chelmsford – nieco ponad 100-tysięczne miasto w południowo-wschodniej Anglii, położone trochę ponad 4o km na północny wschód od Londynu i mniej więcej w połowie drogi do Colchester. Chelmsford łączy w sobie gwar charakterystyczny dla miasta, ale też wolniejsze tempo życia i nieco bardziej wiejską atmosferę.
Chelmsford jest miastem „bez duszy”?
Niektórzy ludzie twierdzą jednak, że Chelmsford nie ma żadnego charakteru, przez co mieszkanie w nim nie ma zupełnie sensu. Część krytyków mówi, że miasto zapchane jest tylko „wielkimi sieciówkami” na głównych ulicach, a „Costa Coffee jest na każdy rogu”. „Jest tam kilka dobrych pubów, ale kluby nocne są dramatyczne. Jeśli szukacie miejsca bardziej tętniącego życiem, to poleciłbym coś bliżej Londynu. Ale też jest to druga najlepsza miejscówka po wschodnim Londynie, ponieważ Lakeside nie jest daleko i znajdują się tam połączenia z autostradami A12 i A130” – czytamy w jednym z komentarzy w internecie.
A w innym internauta zaznacza: „[Chelmsford] jest dobrym miejscem na zakupy, ma dobrą edukację i połączenia komunikacyjne. W większości jest to miejsce bezpieczne, z rekreacją i mnóstwem miejsc do jedzenia. Ale jest to miejsce niekorzystne ze względu na wysokie ceny domów. Sklepy przy głównych ulicach to prawie wszystkie duże sieci. Drogi są zatłoczone, a Costa Coffee jest wszędzie, gdzie się tylko spojrzy”.