Najnowsze statystyki nie napawają optymizmem – okazuje się, że przestępcy coraz chętniej przenoszą się do sieci, by tam okradać nas z ciężko zarobionych pieniędzy. W Wielkiej Brytanii oszustwa stanowią już 40 proc. wszystkich zgłaszanych przestępstw.
Oszustwa są już prawdziwą plagą w Wielkiej Brytanii
Z danych opublikowanych właśnie przez Narodową Agencję ds. Przestępczości (ang. the National Crime Agency), w zeszłym roku (dane za 12 miesięcy do marca 2023 r.), oszuści zdołali ukraść Wyspiarzom 1,2 miliarda funtów. W tym czasie popełniono 3,5 mln takich przestępstw. Co więcej, z danych wynika, że w analizowanym okresie ofiarą oszustów padło ponad 6 proc. mieszkańców Anglii i Walii. Ludzi, którzy padli w ciągu 12 miesięcy do marca 2023 r. ofiarą oszustw było dwukrotnie więcej niż tych, którym w tym czasie skradziono samochód i aż trzykrotnie więcej niż tych, którym skradziono rower lub którzy doznali innych szkód o charakterze kryminalnym.
Mieszkańcy Wielkiej Brytanii przestają już być obojętni na ten problem i są jego występowania coraz bardziej świadomi. Z badań firmy Featurespace wynika, że aż 55 proc. ankietowanych odnotowało wzrost liczby prób oszustwa w ciągu ostatniego roku. A 46 proc. respondentów przyznało, że dostrzega wzmożoną aktywność oszustów w okresie świątecznym, zwłaszcza przed Bożym Narodzeniem.
Oszustwa są już codziennością. Trzeba zachować wyjątkową czujność
Eksperci alarmują, że oszustwa w Wielkiej Brytanii to już przykra codzienność, w związku z czym każdy z nas musi zachować szczególną czujność. – Wielka Brytania jest już ogarnięta epidemią oszustw. Miliony ludzi w całym kraju muszą dwa razy się zastanowić i zachować większą ostrożność w codziennym życiu, aby uniknąć oszustwa – mówi Martina King, CEO Featurespace.
Najwięcej oszustw w UK stanowią obecnie te związane z autoryzowanymi płatnościami typu push. W badanym okresie złodzieje ukradli w ten sposób blisko 460 mln funtów, a liczba przestępstw APP (ang. authorised push payments) wzrosła o 12 proc.