Po tym, jak w czwartek w Tamizie pojawił się delfin, wydano apel do londyńczyków, aby trzymali się od niego z daleka. Zwierzę może być bardzo zdezorientowane obecnością człowieka.
Thames Rescue twierdzi, że delfin, którego zauważono w Tamizie w czwartek, może być zdezorientowany obecnością człowieka. Zaapelowano do londyńczyków, aby trzymali się od zwierzęcia z daleka.
Delfin w Tamizie
Delfina widziano w Tamizie w czwartek kilka razy w pobliżu mostu Putney w południowo-zachodnim Londynie. Organizacja British Divers Marine Life Rescue oświadczyła, że monitoruje obecność delfina. Poprosiła także o kontakt w nadchodzących dniach osoby, które go zobaczą.
Julia Cable, dyrektor operacyjna organizacji, powiedziała:
– Był ciągle tutaj w czwartkowy wieczór. Jego zachowanie nie zmieniło się jednak znacznie, wiec nie monitorowaliśmy go do późna. To naprawdę zbyt daleko dla delfina, aby przedostać się do rzeki. Mamy nadzieję, że trafił do lepszego miejsca, w stronę ujścia Tamizy.
Stay away from dolphin seen in the Thames, rescuers warn
Read more🔗https://t.co/dha0nvaUJY
— Sky News (@SkyNews) August 3, 2024
Delfin otrzymał już przydomek Jo Jo. Jest to już czwarty raz, kiedy zauważono delfina wpływającego do londyńskiego odcinka Tamizy w tym roku.
Mary Tester, koordynatorka obszaru Tamizy w British Divers Marine Life Rescue (BDMLR), powiedziała, że obserwowanie delfinów u ujścia Tamizy, w pobliżu Morza Północnego, jest „całkowicie normalne”, ale „kiedy delfiny wpływają do Londynu, to już coś innego”.
Uratowanie delfina nie byłoby możliwe
Organizacja podała również, że, gdyby delfin nadal znajdował się w Tamizie, nie byłaby w stanie go uratować.
– Nie ma możliwości, abyśmy mogli go fizycznie złapać, chyba że utknąłby na mieliźnie. Jedyne, co możemy zrobić, to monitorować go, sprawdzać jego zachowanie. I dołożyć wszelkich starań, aby wszyscy na rzece mieli świadomość, że delfin tam jest i trzymali się od niego z daleka – powiedziała Cable.
– Najgorsze jest to, że, jeśli ludzie zaczną do niego się zbliżać, to może go jeszcze bardziej zdezorientować. Jest przyzwyczajony do przebywania na otwartych wodach. Cały ten hałas na rzece jest dla zwierzęcia bardzo dezorientujący – dodała.