Lot z Londynu do Dublina dla dwóch pasażerów zakończył się zatrzymaniem przez służby. Aresztowanie pasażerów Ryanair nastąpiło niezwłocznie po wylądowaniu samolotu. Co stało się na pokładzie?
Wieczorem 4 marca irlandzcy policjanci interweniowali na lotnisku. Aresztowanie pasażerów Ryanair po locie z Londynu Stansted do Dublina wywołało niemałe poruszenie. Kim byli podróżni, którzy zamiast spokojnie opuścić pokład, trafili w ręce funkcjonariuszy Gardaí?
Dwóch mężczyzn, w wieku 30 i 40 lat, swoim zachowaniem zakłóciło porządek podczas lotu. Dlatego zmusili załogę do wezwania służb na lotnisko. Choć szczegóły incydentu nie zostały w pełni ujawnione, wiadomo, że ich działania były na tyle poważne, iż po wylądowaniu zostali natychmiast zatrzymani i oskarżeni na podstawie Ustawy o Porządku Publicznym. Czy to była kłótnia? Agresja wobec innych pasażerów? A może lekceważenie zasad bezpieczeństwa? Jedno jest pewne – ten lot zakończył się dla nich nie planowanym wyjściem przez rękaw lotniczy, lecz bezpośrednią eskortą w stronę policyjnego posterunku.
Aresztowanie pasażerów Ryanair – co czeka mężczyzn?
Podstawą prawną do interwencji w Irlandii jest Ustawa o Porządku Publicznym. Aresztowanie pasażerów Ryanair po wylądowaniu jest uzasadnione, gdy ich zachowanie na pokładzie stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu, załogi lub innych podróżnych. Ustawa obejmuje bowiem agresywne zachowanie, odmowę podporządkowania się poleceniom załogi, czy zakłócanie spokoju w sposób mogący narazić innych na niebezpieczeństwo.

W chwili zatrzymania na lotnisku w Dublinie mężczyźni zostali przejęci przez funkcjonariuszy Gardaí i postawieni w stan oskarżenia. Teraz czeka ich rozprawa przed Sądem Rejonowym w Criminal Courts of Justice. Usłyszą zarzuty, które w zależności od skali incydentu mogą skutkować grzywną, a nawet karą pozbawienia wolności. Czy incydent ten będzie dla nich jedynie kosztowną lekcją, czy poważniejszym problemem prawnym? O tym zdecyduje sąd.
Za jakie zachowania na pokładzie samolotu można zostać usuniętym z pokładu lub aresztowanym?
Zachowanie pasażera na pokładzie samolotu musi być zgodne z przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa lotu oraz poleceniami załogi. Aresztowanie lub usunięcie z pokładu może nastąpić w przypadku agresji wobec innych pasażerów lub załogi. Nieakceptowalne jest zakłócania porządku, spożywania własnego alkoholu wbrew regulaminowi, odmowy zapięcia pasów, palenia papierosów (w tym e-papierosów), ignorowania poleceń stewardes lub prób otwarcia drzwi awaryjnych.
Nawet z pozoru błahe sytuacje mogą skończyć się interwencją. Doskonałym przykładem jest głośna sprawa pasażera usuniętego z samolotu za próbę skorzystania z toalety, gdy znak „zapiąć pasy” nadal się świecił. Odmowa powrotu na miejsce oraz sprzeciw wobec decyzji załogi mogą być traktowane jako naruszenie zasad bezpieczeństwa. W skrajnych przypadkach prowadzi to do interwencji policji na lotnisku. Niedawne aresztowanie pasażerów Ryanair było zapewne skrajnym przykładem naruszania zasad.
Czy kilka minut cierpliwości warte jest ryzyka aresztowania i zakazu lotów? Dla wielu pasażerów takie sytuacje kończą się surowymi konsekwencjami. Ryanair wytacza bowiem procesy cywilne. Linie lotnicze walczą w sądzie o odszkodowanie w sytuacjach, gdy lot został przerwany.