Fries czy chips? Które z nich to frytki?

Dla wielu Polaków, słowa takie jak fries i chips mogą wydawać się synonimami. Jednakże, w kulturze anglosaskiej mają one zupełnie różne znaczenia, a ich mylenie może prowadzić do nieporozumień. Oto jak odróżnić te dwie popularne przekąski?

Czym są fries czyli French fries?

Frytki, znane w języku angielskim jako fries (krótka forma od French fries), to cienko krojone paski ziemniaków smażone na głębokim tłuszczu. Są one popularnym dodatkiem do fast foodów, takich jak hamburgery, hot dogi czy kebab. Frytki serwowane w McDonald’s to właśnie fries. W Polsce mówimy frytki na wszelki powszechnie znane ich rodzaje. Dostępne w różnych wersjach – od domowych, grubych frytek, po cienkie frytki typu shoestring oferowane w sieciach fast foodów.

- Advertisement -

Charakterystyka frytek (fries):

  • Cienko krojone ziemniaki, zazwyczaj o prostokątnym kształcie.
  • Smażone na głębokim tłuszczu, co nadaje im chrupkości.
  • Mogą być solone, a także podawane z różnymi sosami (majonezem, keczupem, sosem czosnkowym).
  • Popularne na całym świecie, zwłaszcza w fast foodach.

Czy chips to też frytki?

I tak i nie… W Wielkiej Brytanii (ale już nie w Stanach Zjednoczonych!) słowo chips także oznacza frytki. Jednak odnosi się ono do grubszych frytek, które mogą mieć nieregularne kształty. Na przykład frytki domowe, różnej grubości, zrobione z krojonych ziemniaków powiemy chips. 

A więc zamawiając fries spodziewaj się cienkich frytek znanych z McDonalda, zaś zamawiając chips, otrzymasz grubsze frytki. Jednak będzie tak tylko w UK. W Stanach Zjednoczonych chips to jest to, co Polacy nazywają chipsami ziemniaczanymi. Czyli cienkie plasterki ziemniaków smażone na głębokim tłuszczu lub pieczone, a następnie przyprawiane różnymi smakami – solą, papryką, serem czy cebulą. Chipsy są popularną przekąską i są jadane na zimno. 

Jak nazwać chipsy w Wielkiej Brytanii?

I tu kolejne zaskoczenie dla tych co chcieliby pochrupać chipsy, na przykład Lay’s. W Wielkiej Brytanii na chipsy mówi się crisps. Słowo chips jest zarezerwowane dla frytek. 

Największe zamieszanie w kwestii nazewnictwa pojawia się w momencie, kiedy zaczynamy porównywać terminologię brytyjską i amerykańską.

W Polsce frytki i chipsy są dwoma odrębnymi pojęciami. Frytki to smażone paski ziemniaków podawane na ciepło, a chipsy to cienkie talarki ziemniaczane, sprzedawane jako przekąska na zimno.

W USA różnice są podobne, z tym że frytki nazywane są fries, a chipsy to chips.

W Wielkiej Brytanii frytki to chips, a chipsy ziemniaczane to crisps.

Warto zatem pamiętać o tych różnicach, aby nie pomylić się podczas zamawiania jedzenia za granicą. Na przykład, zamawiając chips w Wielkiej Brytanii, zamiast chrupiącej przekąski, możemy otrzymać frytki!

.

Teksty tygodnia

Jak nie stracić odsetek od oszczędności? Jeśli masz 20 tysięcy funtów na koncie czeka Cię ważna decyzja

Jak nie stracić odsetek od oszczędności? Przy kwocie £20,000 decyzja, gdzie ulokować pieniądze, może oznaczać różnicę kilkuset funtów rocznie. ISA wydaje się z pozoru bezpieczne, choć coraz częściej budzi obawy ze względu na decyzje rządzących. Lokaty bankowe bywają zwodnicze

Banki kuszą gotówką. Nawet 200 funtów za kilka kliknięć

Banki w UK prześcigają się w ofertach. Coraz częściej proponują premie sięgające 200 funtów albo i więcej. Warunkiem jest skorzystanie z usługi pozwalającej w tydzień lub dwa przenieść wszystkie polecenia zapłaty, płatności i historię z jednego banku do drugiego.

Londyn na szarym końcu pod względem jakości sieci 5G

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii skarżą się na słaby sygnał komórkowy, przerywane połączenia głosowe i powolny transfer danych. Problem szczególnie widoczny jest w Londynie, który – według najnowszych badań – wypada najgorzej spośród europejskich metropolii pod względem jakości mobilnego internetu.

Nowy podatek w UK. Zapłacą za niego zwykli konsumenci?

Ciche podnoszenie podatków to praktyka, która jest wyjątkowo problematyczna. Rząd oficjalnie nie obciąża obywateli. Tylko mrozi progi podatkowe czy utrzymuje kwoty wolne od podatku na poziomie sprzed lat. Wprowadza również nowe podatki

Cyfrowe dowody tożsamości: już niemal 3 miliony osób sprzeciwia się pomysłowi rządu

Petycję przeciwko wprowadzeniu cyfrowych dowodów tożsamości w Wielkiej Brytanii podpisało już prawie trzy miliony osób. Krytycy projektu określają go jako „krok w stronę masowego nadzoru i cyfrowej kontroli”. Keir Starmer zapowiedział, że do 2029 roku chce uczynić cyfrowe dowody obowiązkowymi dla wszystkich pracujących w UK.
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie