O tym, że jedzenie w McDonald’s nie jest zbyt zdrowe, wszyscy wiemy od dawna. Jednak śledztwo przeprowadzone przez amerykańskiego dziennikarza w roku 2013 dowiodło, że żywność w popularnej sieci fast foodów jest wręcz toksyczna! Od tamtej pory wiele się zmieniło. Mimo to, w sieci znów krąży plotka, że ziemniaki do frytek McDonald’s są pryskane niebezpiecznym pestycydem. Sprawdziliśmy – prawda wygląda zupełnie inaczej.
Michael Pollan – dziennikarz i profesor dziennikarstwa na Berkeley Graduate School of Journalism ujawnił jako pierwszy, jak przebiega proces produkcji frytek w McDonald’s. Z prywatnego śledztwa dziennikarskiego Pollana wynikało, że McDonald’s używa ziemniaków pryskanych jednym z najbardziej toksycznych pestycydów. Wywołuje on podrażnienie płuc, katar, trudności w oddychaniu, drętwienie kończyn oraz niewyraźne widzenie. Dodatkowo pojawiają się nudności, wymioty, zaburzenia mowy oraz nieregularne bicie serca. W najcięższych przypadkach, może prowadzić także do śpiączki prowadzącej do śmierci. Pollan odwiedził jedną z hal produkcyjnych sieci.
Jego doniesienia były szeroko komentowane na całym świecie, zaś jego filmik opatrzono tytułem: Nigdy więcej nie zjesz frytek z McDonalda. Film obejrzano ponad 6 milionów razy:
Frytki z McDonalda w 2025 roku nadal trujące?
McDonald’s prowadzi restrykcyjną politykę w zakresie wyboru ziemniaków przeznaczonych do produkcji frytek. Od czasu śledztwa Michaela Pollana wiele się zmieniło.
Mimo to w mediach społecznościowych nadal krążą posty, w których autorzy twierdzą, że firma używa bardzo szkodliwego pestycydu o nazwie Monitor.
To twierdzenie nie ma pokrycia w faktach. W Wielkiej Brytanii, Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych urzędy już od lat zakazują stosowania tego środka.
Wielu użytkowników sieci powołuje się na wystąpienie Pollana z 2013 roku w Royal Society of Arts, ale nie wspomina o tym, że Stany Zjednoczone zakazały stosowania Monitora w 2009 roku, a Unia Europejska – rok wcześniej.
Sam Michael Pollan wyjaśnił, że jego relacja z 2013 roku opierała się na informacjach z końca lat 90., gdy pestycyd rzeczywiście znajdował się jeszcze w użyciu.