Czy zainstalowanie aplikacji do śledzenia telefonu nastolatka to właściwe rozwiązanie? Okazuje się, że rodzice są w tej sprawie bardzo podzieleni. Da jednych to „standard” zwiększający bezpieczeństwo dziecka, a dla drugich to ingerencja w jego prywatność. Czy istnieje w tym względzie jakaś uniwersalna „prawda”?
Aplikacja do śledzenia na telefonie Twojego dziecka
Pewna mama wywołała burzliwą debatę na brytyjskim portalu dla rodziców Mumsnet po tym, jak zapytała anonimowo, czy instalacja na telefonie nastolatka aplikacji do śledzenia telefonu to dobre rozwiązanie. Do zainstalowania trackera na telefonie córki namówiła Brytyjkę szkolna recepcjonistka po tym, gdy 16-latka nie pojawiła się na jednej z lekcji. „Recepcjonistka zapytała mnie: 'Czy masz urządzenie śledzące w jej telefonie?' Kiedy powiedziałem 'nie', dała mi do zrozumienia, że powinnam go mieć (…). Uważam, że to takie dziwne! Z pewnością powinien istnieć jakiś poziom zaufania, kiedy twoje nastolatki w wieku 15/16 + wychodzą. Umawiałam się z facetem, który miał urządzenie śledzące w telefonie 15-latka, jego dziecko jechało tylko rowerem do domu swojego kumpla i zostało namierzone (…)”- napisała kobieta na portalu.
I dalej: „Oto powody, dla których rodzic może [zainstalować] aplikację śledzącą:
- Mieszkają na obszarze o bardzo wysokim wskaźniku przestępczości, gdzie bezpieczeństwo jest kwestią wysokiego ryzyka;
- Wiadomo, że ich dziecko często ma kłopoty, często łamiąc prawo.
- 'Giną' na długi czas i nie pojawiają się w domu, kiedy powinny.
To nie jest dla nastolatków spędzających czas z kolegami w dość bezpiecznym mieście. Z pewnością, jak powiedziałam, pewien poziom zaufania musi się gdzieś pojawić, a nawet jeśli [nastolatkowie] popełniają błędy, to jest to część uczenia się w miarę dorastania. Myśl o byciu „śledzonym” przez cały czas przez rodziców brzmi dla mnie dziwnie!”.
Co można sprawdzić za pomocą aplikacji do śledzenia telefonu?
Aplikacje do śledzenia telefonów zalecane są nie tylko rodzicom, którzy obawiają się o bezpieczeństwo swoich dzieci, ale wszystkim tym, którzy na przykład martwią się niespodziewaną utratą urządzenia – pełnego ważnych danych, niezapomnianych zdjęć i wiadomości. Mobile Tracker pozwala m.in. na śledzenie lokalizacji Twojego dziecka w czasie rzeczywistym.
Śledzenie poczynań dziecka – rodzice są podzieleni
Okazuje się, że rodzice są mocno podzieleni w sprawie śledzenia lokalizacji swojego dziecka. Oto kilka ciekawych refleksji rodziców, którzy popierają zainstalowanie na telefonie dziecka aplikacji do jego śledzenia:
- „Tracker jest przydatny, głównie wtedy, gdy nastolatka zgubi swój telefon! Nie używaj go często, ale miło wiedzieć, że mogę ją śledzić, jeśli kiedykolwiek będę się martwić”;
- „Dziecko ma tracker, użyłem go tylko wtedy, gdy zgubiło telefon. Kiedy chcę wiedzieć, gdzie on jest, dzwonię do niego, a on mi mówi”;
- „Mam jeden na telefonie mojej nastolatki. To jest przydatne, jeśli jest na wycieczce szkolnej, żebym mogła sprawdzić, kiedy wraca. Przydaje się również, gdy zgubi telefon. (…) Myślę, że to dobre, gdy kiedykolwiek wpadnie w kłopoty i nie będzie wiedziała dokładnie, gdzie się znajduje”.
Tracker na telefonie dziecka to nie do końca dobry pomysł
Są też tacy rodzice, którzy uważają, że zainstalowanie trackera na telefonie dziecka nie jest najlepszym pomysłem. Tym bardziej, gdy jest to robione w tajemnicy przed dzieckiem. „Sekretny tracker… to zdecydowanie zły [pomysł]. Za zgodą i dyskusją… to niekoniecznie zły [pomysł]. Moje drugie dziecko nie zabiera telefonu do szkoły, bo ma do niej 5 minut spacerem, a i tak nie może z niego korzystać w szkole. (Ona nie widzi sensu). Nie ma trackera, ponieważ jeszcze nie widziałam takiej potrzeby” – pisze na Mumsnet jedna z mam. A inny rodzic dodaje: „Moje dzieci nie są nastolatkami, ale nie zrobiłbym tego i nie chciałbym. Naprawdę nie mogę zrozumieć takiej potrzeby ani tego, co to może przynieść dobrego! Gdybym chciał, żeby dali mi znać, dokąd się wybierają, poprosiłbym, żeby do mnie napisali lub zadzwonili. Gdyby tego nie zrobili i zacząłbym się martwić o ich bezpieczeństwo lub samopoczucie, podjąłbym jakieś kroki”. A jeszcze inny podsumowuje pomysł instalacji trackera na telefonie dziecka w takich słowach: „Nie mam takiego [trackera] w telefonie mojego nastolatka. Oni mają prawo do prywatności, do popełniania błędów i wyciągania z nich wniosków. Uważam, szczerze mówiąc, że pomysł ma naprawdę kontrolujący charakter”.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Ponad jedna trzecia dorosłych Brytyjczyków miałaby problem ze znalezieniem £20 na dodatkowe wydatki
Dzielenie konta Netflix jest od teraz oficjalnie traktowane jak przestępstwo
Amazon planuje zamknięcie trzech magazynów w UK. 1300 osób może stracić pracę