„Hollywood Nobodies” – czy książę Harry i Meghan Markle są „nikim” w Kalifornii? Na ostatnią imprezę nie zaprosił ich nawet Elton John

Czy książę Harry i Meghan Markle są „Holywood Nobodies”? Tak twierdzi jeden z ekspertów ds. rodziny królewskiej, który zauważa, że Sussexowie nie wzięli udziału nawet w słynnej oskarowej imprezie The Elton John AIDS Foundation Academy Award Party.

Książę Harry i Meghan Markle są „nikim” w Holywood?

W jednym ze swoich najnowszych wywiadów na antenie GB News, znany ekspert ds. rodziny królewskiej Tom Bower zasugerował, że nieobecność księcia Harry'ego i Meghan Markle na słynnej oskarowej imprezie The Elton John AIDS Foundation Academy Award Party nie jest przypadkowa. To może bowiem oznaczać, że wpływy Sussexów w Holywood maleją albo, co gorsza, że ich postacie nie mają już w Kaliforni większego znaczenia. Nie wiadomo jednak, czy para odrzuciła zaproszenie na imprezę u Eltona Johna (który przyjaźnił się z księżną Dianą i z bardzo dbał po jej śmierci o księcia Harry'ego), czy po prostu nie zostali umieszczeni na liście gości.

– Oni nie zostali nawet zaproszeni na imprezę Eltona Johna podczas rozdania Oscarów. Oni naprawdę są nikim w Hollywood! – wyznał rozemocjonowany Bower.  

Książę Harry i Meghan Markle wyrzuceni z Frogmore Cottage

Być może książę Harry i Meghan Markle nie wzięli udziału w oskarowej imprezie The Elton John AIDS Foundation Academy Award Party, na której zebrano 9 mln dolarów, ponieważ są zajęci wyprowadzaniem się na stałe z Londynu. Kilka tygodni temu media obiegła wiadomość, że Sussexowie nie będą już mieli w Wielkiej Brytanii miejsca, które mogliby nazywać „domem”, ponieważ zostali "wyrzuceni" z Frogmore Cottage przez króla Karola III. Położoną przy zamku Windsor rezydencję Frogmore Cottage przekazała księciu Harry'emu i Meghan Markle królowa Elżbieta II. Nastąpiło to w 2018 roku, w ramach prezentu ślubnego, natomiast Sussexowie przenieśli się do niej dopiero na wiosnę 2019 roku. Okoliczności zamieszkania Harry'ego i Meghan we Frogmore Cottage już wówczas wiązały się z pewnymi problemami. Przede wszystkim Sussexowie mocno narazili się opinii publicznej po informacji, że renowacja Frogmore Cottage kosztowała podatników aż £2,4 mln! Z drugiej strony wiadomo było, że Sussexowie nie dogadywali się zbytnio z księżną Kate i księciem Williamem, z którymi, wraz z trójką ich dzieci, mieszkali przez jakiś czas w Pałacu Kensington. „Królowa zgodziła się na utworzenie nowego gospodarstwa domowego dla księżnej i księcia Sussex, po ich ślubie w maju ubiegłego roku. (…) Gospodarstwo domowe, które powstanie przy wsparciu Królowej i Księcia Walii, zostanie utworzone wiosną” – głosił wówczas oficjalny komunikat biura prasowego Pałacu Kensington. 

Książę Harry i Meghan Markle nie na długo zostali we Frogmore Cottage, ponieważ już w styczniu 2020 roku para ogłosiła, że rezygnuje z pełnienia obowiązków członków rodziny królewskiej i wyprowadza się z Wielkiej Brytanii. Po wyjeździe do Stanów Zjednoczonych i zawarciu lukratywnego kontraktu z Netflixem, Sussexowie oddali £2,4 mln przeznaczonych na renowację posiadłości. Jednocześnie jednak para zawarła z Pałacem Buckingham porozumieniem, na mocy którego mogła zatrzymać rezydencję, by mieć gdzie wracać podczas podróży do Wielkiej Brytanii. Teraz jednak ustalenia te przestały obowiązywać.

Autobiografia „Spare” przelała falę goryczy – król Karol nakazał synowi opuszczenie rezydencji

Po wzmożonych atakach na rodzinę królewską, jakie w miesiącach zimowych miały miejsce ze strony księcia Harry'ego i Meghan Markle, król Karol III nie wytrzymał i nakazał swojemu synowi i synowej opuszczenie rezydencji Frogmore Cottage. O tym, że Sussexowie zostali poproszeni o „opuszczenie” domu w pobliżu zamku Windsor poinformował ich rzecznik, a polecenie to mieli otrzymać kilka dni po premierze autobiografii księcia Harry'ego „Spare”. Z nieoficjalnych  informacji wynika, że król Karol III doszedł do punktu krytycznego, gdy Harry zaatakował w swoich wspomnieniach królową Kamilę. W sposób szczególny króla miały dotknąć oskarżenia pod adresem Kamili, że to ona współpracuje po cichu z mediami i jest źródłem nieustannych przecieków do prasy na temat życia wewnątrz Pałacu Buckingham. 

Dziennik „The Sun” poinformował też, że rezydencja Frogmore Cottage miała już zostać zaoferowana na nową siedzibę księciu Andrzejowi – uwikłanemu w ciągu ostatnich lat w liczne skandale obyczajowe, młodszemu bratu monarchy, który obecnie mieszka w znacznie większej posiadłości na terenie tzw. Wielkiego Parku w Windsorze. Jakiś czas temu media donosiły, że księcia Andrzeja nie będzie stać na dalsze rezydowanie w Royal Lodge z uwagi na plany obcięcia mu przez króla dotacji w wysokości £250 000 rocznie. 

 

 

 

Król Karol III „robi porządki” w rodzinie przed koronacją?

Eksperci sugerują, że obcięcie dotacji księciu Andrzejowi, co de facto wiąże się dla niego z koniecznością wyprowadzenia się z luksusowej rezydencji Royal Lodge, a także nakazanie księciu Harry'emu i Meghan Markle opuszczenia Frogmore Cottage, mogą być związane z „porządkowaniem” trudnych spraw przed koronacją, która będzie miała miejsce z początkiem maja.

Według źródeł dziennika „The Daily Mirror”, oskarżenia księcia Harry'ego zawarte w autobiografii „Spare” miały spowodować nieodwracalne szkody w relacjach księcia z Karolem III i bratem księciem Williamem. – To była kropla, która przelała czarę goryczy. Harry doskonale zdawał sobie sprawę, że Kamila będzie dla jego ojca czerwoną linią, a mimo to przekroczył ją z rażącym lekceważeniem. Król bez wątpienia wie, że [jego syn] przekroczył granicę – był to ostateczny akt braku szacunku – powiedział anonimowo informator dziennika. 

Brytyjskie media podają także, że Harry'emu i Meghan nie została zaproponowana żadna alternatywna rezydencja na terenie Wielkiej Brytanii, w której mogliby się zatrzymywać podczas swoich pobytów na Wyspach. Wiadomo natomiast, że Sussexowie organizują obecnie transport pozostałych we Frogmore Cottage rzeczy do domu w Montecito w Kalifornii. – To z pewnością wyznacza kres pobytu Harry'ego i Meghan w Wielkiej Brytanii – mówi informator „The Sun”. 

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Council może być winny ludziom nawet £10 000. Błąd w pobieranych od mieszkańców płatnościach wykryto po 20 latach

Praca marzeń dla Netflixa – zarabiaj 200 funtów miesięcznie oglądając filmy i seriale

Rząd walczy o powrót Brytyjczyków do pracy. Opieka nad dziećmi i pomoc osobom niepełnosprawnym to główne założenia Budżetu 2023

Rodzice pobierający Universal Credit mają otrzymać większą pomoc na dziecko

Teksty tygodnia

Kontrowersyjna parada w Derry. Koktajle Mołotowa i aresztowania

W Poniedziałek Wielkanocny w Derry odbyła się kontrowersyjna parada zorganizowana przez ugrupowanie Saoradh. Jest ono politycznie powiązane z Nową IRA

Londyn przestaje być miastem milionerów i miliarderów

Czasy, gdy Londyn był wymarzonym miejscem do życia dla bogaczy (bezpowrotnie?), minęły. W ostatnim czasie w brytyjskiej stolicy doszło do prawdziwego eksodusu milionerów, multimilionerów i miliarderów.

Morderstwa, dźgnięcia nożem, przestępczość w Londynie – a według danych w UK jest “bezpieczniej”

Powyższa lista to tylko wyimek tego, co w ciągu doby dzieje się w UK. Poczucie bezpieczeństwa u mieszkańców wysp jest niezwykle niskie. Przestępczość w Londynie jest widoczna każdego dnia

Rekordowe długi i kradzieże energii. Powód? Wysokie rachunki!

Eksperci alarmują: sytuacja wymyka się spod kontroli, a skala zjawiska zaskakuje nawet dostawców energii.

Dostęp do kont i podatek od emerytury. Brytyjski urząd skarbowy “w akcji”.

HMRC zaczyna niezwykle aktywnie działać. Dla rządu UK załatanie dziury budżetowej to priorytet, nawet kosztem najbiedniejszych. Po zapowiedziach zmian w świadczeniach socjalnych czas na brytyjski urząd skarbowy. A ten sięga do kieszeni najstarszych.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie