Choć ostatnimi czasy to książę Harry był znany jako wieczny kawaler i imprezowicz, to tym razem starszy z synów księżnej Diany dał się poznać od rozrywkowej strony.
Do sieci trafiły filmy z klubu nocnego w Verbier w Szwajcarii, na których widać jak książę tańczy w rytm piosenki "Happy" Pharella Williamsa oraz obejmuje…obcą kobietę. Księciu Williamowi, który zostawił swoją żonę – księżną Kate z dziećmi, żeby cieszyć się ze wspólnego wypadu w męskim gronie nie przeszkadza widać czasowy stan kawalerski.
Drugi w kolejce do brytyjskiego tronu William wybrał się ze znajomymi do klubu Farinet w Szwajcarskim mieście Verbier. Na nagraniu widać go tańczącego w towarzystwie wysokiej blondynki – prawdopodobnie australijskiej modelki Sophie Taylor, której "ukradł" różowy, kowbojski kapelusz po czym nałożył go sobie na głowę.
Podczas tańca do "Happy" Pharella Williamsa przyszły król Wielkiej Brytanii trzyma rękę na talii modelki, a potem dość dziwnie się do niej nachyla.
Swoim wyjazdem książę William był krytykowany, ponieważ opuścił bardzo ważne brytyjskie święto, na którym byli obecni wszyscy członkowie rodziny królewskiej, a jest to dzień Brytyjskiej Wspólnoty Narodów. Książę Cambridge jest jedynym z członków rodziny, który nie pojawił się na tak ważnym wydarzeniu. Na święcie w Westminster zjawił się nawet uchodzący dotąd za imprezowicza książę Harry oraz książę Karol i królowa Elżbieta.
Wcześniej w tym tygodniu fotografowie przyłapali kilka razy Williama gdy spędzał czas z Sophie Taylor w jednej z restauracji. Co ciekawe podczas imprezy obecny był również partner Sophie – Aaron Goodfellow, który cieszył się ze wspólnego imprezowania z księciem nazywając go "fajnym gościem".
Wygląda na to, że książę William kilka najbliższych noc prześpi na "kanapie".
Chcesz dowiedzieć się więcej? Wejdź na LAJT (lajt.co.uk)
Chcesz poznać więcej tajemnic gwiazd? Chciałbyś schudnąć, a nie wiesz jak się do tego zabrać? Najnowsze trendy, plotki, romanse, skandale, skuteczne diety, rozrywka tylko na LAJT (lajt.co.uk)