List od Czytelniczki: Problem z otrzymaniem odszkodowania od Ryanaira za odwołany lot

Od paru miesięcy strajki pilotów i personelu pokładowego spędzają nie tylko sen z powiek szefostwu Ryanaira, ale także pasażerom irlandzkich linii. Parędziesiąt tysięcy osób dowiedziało się w ciągu paru ostatnich miesięcy o odwołaniu ich lotów i musiało sprostać problemom z tym związanym. Część z nich jednak nadal nie otrzymała odszkodowania.

W ubiegły piątek miał miejsce kolejny, jednak nie wiadomo czy ostatni, strajk pracowników Ryanaira. Firma nie może porozumieć się ze związkami zawodowymi, które nadal nie spełniają wszystkich warunków stawianych przez pilotów i personel pokładowy.

- Advertisement -

Ryanair odwołał 190 lotów na ten piątek w całej Europie

 

 

Minione lato należało do jednych z najtrudniejszych przede wszystkim dla pasażerów irlandzkich linii, którzy dowiadywali się z parodniowym lub parogodzinnym wyprzedzeniem o tym, że nie będą mogli udać się na zaplanowane wakacje, odwiedzić bliskich, czy wyjechać w interesach. Mimo że Ryanair zapewnia o możliwości zmiany rezerwacji lotu lub rekompensacie finansowej, wielu pasażerów narzeka na kłopoty z otrzymaniem odszkodowania za odwołany lot.

Ryanair będzie bardziej polski – tanie linie lotnicze przenoszą się nad Wisłę

Jedna z naszych czytelniczek napisała do nas właśnie w tej sprawie. Oto treść jej listu:  „Witam, od kilku miesięcy borykam się z problemem otrzymania przyznanego mi przez firmę Ryanair odszkodowania. W czerwcu br. odwołano mój lot do Bułgarii, w krótkim czasie otrzymałam informację o przyznanym odszkodowaniu. W otrzymanym piśmie widnieje błędny mój adres, o czym niezwłocznie poinformowałam przewoźnika. Swoją sprawę skierowałam również do UCL w Warszawie. Do tej pory nie otrzymałam ani pieniędzy, ani czeku, ani odpowiedzi na moje nieustające pytania od przewoźnika Ryanair ani od UCL Warszawa. Jestem bezradna i nie wiem, co jeszcze mogę zrobić.”

Jeśli znaleźliście się w podobnej sytuacji lub możecie posłużyć radą, komentujcie lub piszcie na adres: [email protected]

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Praca w niepełnym wymiarze godzin popularna w Holandii

Praca w niepełnym wymiarze godzin, czyli od 28 do 35 godzin tygodniowo, staje się coraz częstsza w Holandii, zwłaszcza wśród par.

Niemcy masowo emigrują z Niemiec, Polacy niechętnie jeżdżą na Zachód

Niemcy od lat zmagają się z narastającą falą emigracji. O ile na początku poprzedniej dekady kraj opuszczało rocznie około 140 tys. obywateli, tak w 2024 roku liczba ta zbliżyła się już do 270 tys., a teraz mówi się nawet o 300 tys. wyjeżdżających.

Podwyżka rachunków za energię od stycznia 2026. O ile więcej zapłacimy?

Miliony gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii odczują podwyżkę rachunków za energię od stycznia. Analitycy jej nie przewidywali.

Dzisiaj szopka bożonarodzeniowa polskiego artysty trafi do brytyjskiej królowej

Zrobiona z ponad 142 tysięcy zapałek szopka bożonarodzeniowa polskiego artysty zostanie 20 listopada podarowana brytyjskiej królowej, Kamili.

Burza w szklance wody. Rząd gasi plotki o rzekomym zwężaniu dróg

Weekendowe nagłówki wywołały wrażenie, że brytyjskie drogi czeka radykalne zwężanie pasów ruchu w imię ograniczenia wyprzedzania rowerzystów. W przekazach pojawiały się sugestie, że to kolejny element domniemanej wojny rządu z kierowcami. Źródło road.cc podkreśla jednak, że medialna burza była oparta na błędnej interpretacji zaleceń Active Travel England, czyli agencji zajmującej się bezpieczeństwem ruchu drogowego.

Przeczytaj także