„Najgorszy brytyjski landlord” twierdzi, że najemcy go „kochają”

Wynajmującemu mieszkania w Sheffield mężczyźnie grozi najdłuższy zakaz najmu w Wielkiej Brytanii. Nilendu Das utrzymuje, że lokatorzy go „kochają” i tak naprawdę jest „bardzo dobrym człowiekiem”. O co więc chodzi?

Kontrowersyjny landlord, będący właścicielem wielu nieruchomości w dzielnicy Crookes w Sheffield, mieście zlokalizowanym w hrabstwie South Yorkshire, w chwili obecnej podlega najdłuższemu zakazowi wynajmu nieruchomości w Wielkiej Brytanii. Jak czytamy na łamach portalu „The Daily Mirror”, 55-letni Nilendu Das został ukarany w ten sposób w zeszłym tygodniu. Przez dziesięć lat nie będzie mógł wynajmować nieruchomości. Jest to efekt skutecznych działań podjętych przez Radę Miasta Sheffield.

- Advertisement -

W jaki sposób broni się Das? — Moi lokatorzy uważają, że jestem najlepszy — komentuje landlord, jak czytamy na łamach „Mirrora”. Winę za opłakany stan swoich mieszkań zrzuca… na swoich lokatorów. Uważa, że jego mieszkania zostały zdemolowane przez „narkomanów i żebraków”. — Zniszczyli je, a mimo to ponoszę za to winę — tłumaczy.

10 lat zakazu wynajmu nieruchomości

Co więcej, w obliczu działań lokalnych władz, zwraca uwagę, w jakim stanie znajdują się mieszkania komunalne udostępnienia przez council w Sheffield. Jego zdaniem to właśnie rada miasta wynajmuje najgorsze mieszkania, a nie on!

Warto w tym miejscu przypomnieć kryminalną historię Nilendu Dasa, który został dodany do bazy danych Rogue Landlord Database. Wspomniany wyżej zakaz wynajmu został nałożony po tym, jak Das został skazany za narażenie najemców na poważne szkody w wyniku pożaru i oferowanie mieszkań niespełniających podstawowych norm. W sumie musiał zapłacić 7 tysięcy funtów w ramach grzywien i kosztów postępowania sądowego w tej sprawie.

Landlord utrzymuje, że nie zrobił nic złego

Jeszcze wcześniej, w marcu 2021 został skazany za nękanie lokatorów na 12-miesięczny Community Order. W mediach jednak utrzymuje, że jest całkowicie niewinny i to wszystko wina lokalnych władz. To one „przedstawiają go” jako „łobuza”. — Zrujnowali moją reputację, ale naprawdę mi to nie przeszkadza. W ogóle mnie to nie obchodzi, ale przeszkadza to innym ludziom, takim jak moja rodzina i pracownicy — mówi.

Radny Douglas Johnson, przewodniczący komisji ds. mieszkalnictwa Rady Miejskiej Sheffield, powiedział, że „nieruchomości Dasa to jedne z najbardziej niebezpiecznych nieruchomości” w mieście.

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Ryanair ostrzega tych, którzy mają zaplanowane loty na październik
Oszczędź 140 funtów na rachunkach za ogrzewanie – jak działa program Warm Home Discount?
Czy Rishi Sunak dotrzyma obietnicy w sprawie rachunków za energię?

Teksty tygodnia

Problemy z pitną wodą dla milionów osób. Zawiera rakotwórcze substancje

W Wielkiej Brytanii pojawiły się poważne problemy z wodą pitną. Okazuje się, że zawiera ona rakotwórcze substancje w niebezpiecznych stężeniach.

Koniec z parkowaniem na chodnikach! Nowe przepisy w Irlandii Północnej uderzą w kierowców

Dzięki inicjatywie minister infrastruktury, parkowanie na chodnikach ma zostać zakazane w Irlandii Północnej na mocy nowych przepisów.

Groźne czarne wdowy mogą zadomowić się na Wyspach. Ich jad jest kilkanaście razy silniejszy od jadu grzechotnika!

Historia 28-letniej Crystal Rudd ze Spalding w hrabstwie Lincolnshire pokazuje, jak pozornie niegroźne ukąszenie przez pająka może przerodzić się w poważny problem zdrowotny.

Krwawy atak nożownika w pociągu. Dwie osoby wciąż walczą o życie

Dramatyczne sceny rozegrały się w sobotni wieczór w pociągu jadącym w kierunku Londynu. Przed 20.00 czasu lokalnego brytyjska policja otrzymała zgłoszenie o ataku nożownika na pasażerów.

Likwidacja dwóch zasiłków. Tysiące osób musi podjąć pilne działania

Świadczeniobiorcy otrzymujący Income Support i Jobseeker’s Allowance powinni podjąć pilne działania w sprawie likwidacji tych zasiłków od przyszłego roku.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie