Niedoświadczeni kierowcy nie będą mogli jeździć w UK po zmroku? Department for Transport przygotował projekt zmian w prawie drogowym

Fot. Getty

Department for Transport rozważa wprowadzenie zakazu poruszania się po drogach w UK dla niedoświadczonych kierowców. Nowy przepis miałby zwiększyć bezpieczeństwo na drogach w UK, ponieważ, jak pokazują statystyki, aż 20 proc. świeżo upieczonych kierowców ma wypadek w ciągu pierwszego roku od zdania egzaminu na prawo jazdy. 

- Advertisement -

Opierając się na statystykach z wypadków drogowych, Department for Transport zaczął rozważać wprowadzenie w UK tzw. stopniowego systemu licencji (ang. graduated licence system) dla świeżo upieczonych kierowców. Systemy takie z powodzeniem funkcjonują m.in. w Nowym Jorku i Kalifornii w USA, w Ontario i Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie, a także w Szwecji, a ich istota sprowadza się do tego, żeby niedoświadczony kierowca nie posiadał na wstępie swojej przygody z jeżdżeniem samochodem wszystkich uprawnień, co kierowca ze znacznie dłuższym stażem za kółkiem. 

>>Ile płacisz za ubezpieczenie? Sprawdź oferty <<,

Na czym zatem miałby polegać stopniowy system licencji w wydaniu brytyjskim? Department for Transport mówi jasno – w UK świeżo upieczeni kierowcy nie mogliby przede wszystkim wyjeżdżać na drogi po zmroku, a także nie mogliby wieźć w prowadzonym przez siebie samochodzie osób poniżej pewnego wieku. Prawa takie niedoświadczeni kierowcy mieliby zyskać po pewnym czasie i po nabraniu większego doświadczenia w prowadzeniu auta. 

>> DODATKOWE ODSZKODOWANIA ZA WYPADKI DROGOWE – SPRAWDŹ! << 

Mamy jedne z najbezpieczniejszych dróg na świecie, ale zawsze szukamy sposobów, aby uczynić je jeszcze bezpieczniejszymi. Zdobycie prawa jazdy jest ekscytujące dla młodych ludzi, ale może też być przerażające, ponieważ po raz pierwszy trzeba jeździć samodzielnie. Chcemy dokładnie zbadać, w jaki sposób stopniowy system licencji albo pewne jego aspekty mogłyby pomóc świeżo upieczonym kierowcom w zachowaniu bezpieczeństwa i w zmniejszeniu liczby osób zabitych lub rannych na naszych drogach – mówi Michael Ellis, minister odpowiedzialny za bezpieczeństwo na drogach w UK.

Nie przegap: Tanie loty są odpowiedzialne za wzrost zachorowań na raka? W ciągu dekady liczba chorych w UK zwiększyła się o 45 proc.

– Świeżo upieczeni kierowcy, zwłaszcza młodzi mężczyźni, stanowią duże zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach. Dzieje się tak przede wszystkim z braku u nich doświadczenia i zbytniej pewności siebie. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić tym kierowcom bezpieczeństwo, dlatego musimy tutaj zacząć od uczynienia systemu licencjonowania kierowców bardziej niezawodnym – zaznacza z kolei Joshua Harris, ekspert zajmujący się bezpieczeństwem na drogach. 

 

 

 

 

Teksty tygodnia

Chorzy i niepełnosprawni otrzymają pomoc w znalezieniu pracy

Rząd reformuje system socjalny w Wielkiej Brytanii. Zmniejsza finansowanie osób chorych i niepełnosprawnych zwiększając jednak pomoc w znalezieniu pracy.

Wracasz do Polski? Jak zmienić swój adres w HMRC na polski?

Jeśli wracasz na stałe do Polski, to zadbaj o...

Jesienią jest najwięcej włamań do domów, a ubezpieczyciele odmawiają wypłacania odszkodowań

Włamanie do domu. Zobacz jak się zabezpieczyć przed odmową wypłaty odszkodowania w razie kradzieży. Poradnik!

Komu przysługuje maksymalny okres świadczenia PIP

Zmiany wprowadzane przez DWP w związku z reformą systemu opieki socjalnej w UK powoduje chaos i dezorientację. Wiele osób nie wie, czy świadczenie ze względu na zły stan zdrowia, które dotąd im przysługiwało, jest ciągle na liście chorób zatwierdzonych przez DWP

W tych placówkach NHS warto się leczyć, a te lepiej omijać szerokim łukiem

Opublikowano kompleksowe zestawienie pokazujące, jak radzą sobie poszczególne jednostki NHS. Ranking ma przede wszystkim pomóc pacjentom zrozumieć jakość usług zdrowotnych w ich regionach, a także wskazać placówki wymagające pilnej interwencji i dodatkowego wsparcia. Dane będą aktualizowane co 3 miesiące.
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie