Z dziwną sprawą z udziałem Polki musiał zmierzyć się w ostatnich dniach Liverpool Crown Court. Pochodząca z naszego kraju Dominika Powała została oskarżona o posiadanie paralizatora ukrytego w latarce. Grozi jej za to nawet 5 lat więzienia.
Kobieta zdecydowała się na zabranie ze sobą paralizatora-latarki, najprawdopodobniej, aby czuć się bezpiecznie na ulicach Liverpoolu, które zwłaszcza po zmroku nie należą do najspokojniejszych. Tymczasem według brytyjskiego prawa popełniła przestępstwo. Sprawa wyszła na jaw podczas policyjnego przeszukania w październiku ubiegłego roku. Przed sądem Polka nie przyznała się do winy. Sprawa zakończy się podczas posiedzenia zaplanowanego na 11 czerwca. Sędzia pozwolił Dominice Powale odpowiadać z wolnej stopy. Jeśli przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości nie znajdą w zachowaniu Polki żadnych okoliczności łagodzących poniesie ona bardzo surową karę. Na Wyspach najwyraźniej bezpieczeństwo obywateli wciąż nie jest na pierwszym miejscu.
Brytyjska policja zbyt często używa paralizatorów do obezwładniania nastolatków