Polska imigrantka mieszkająca w Wielkiej Brytanii udała się do Indii za swoim (poznanym na Wyspach) hinduskim kochankiem, jednak przeżyła ogromne rozczarowanie, gdy okazało się, że mężczyzna szybko ożenił się z kolejną kobietą. Oburzona Polka poszła na policję, gdzie chciała otrzymać zadośćuczynienie za doznane krzywdy.
Polka poznała Hindusa w 2014 roku na Wyspach. Związek rozwijał się bardzo szybko, kobieta zaszła w ciążę, a jej zaangażowany w romans kochanek obiecywał małżeństwo. Niestety brytyjskie prawo zmusiło Hindusa do opuszczenia Wysp i powrotu do Indii, gdzie szybko znalazł pocieszenie i ożenił się z inną kobietą.
Polka dowiedziawszy się o tym, nie dała jednak za wygraną i udała się do Indii, aby odwiedzić swojego niedoszłego męża. Gdy udało jej się dotrzeć do niego dzięki pomocy jego przyjaciela, mężczyzna nie chciał jej wpuścić do domu. Polka zamieszkała w hotelu, w którym Hindus odwiedził ją wielokrotnie.
Mężczyzna zaczął składać Polce kolejne obietnice dotyczące małżeństwa po jego powrocie na Wyspy. Do kobiety dotarło w końcu, że jest oszukiwana i udała się na policję, gdzie poskarżyła się na nieuczciwość swojego kochanka i zażądała jego ukarania. Funkcjonariusze niewiele są w stanie zrobić w tej sprawie, jednak przyjęli jej zgłoszenie.